Najprawdopodobniej w Przydonicy (gmina Gródek nad Dunajcem) Mercedes uderzył w samochód marki Renault Traffic po raz pierwszy i odjechał. Kierowca busa zaczął podejrzewać, że mężczyzna prowadzący osobówkę jest pijany. Bez namysłu ruszył za nim w stronę Miłkowej (gmina Korzenna). Chciał go zatrzymać i zajechał mu drogę. Wtedy Mercedes uderzył w bus po raz drugi.

Do zdarzenia doszło około 15:50. Na miejsce wkrótce dotarli strażacy z Nowego Sącza, OSP Korzenna oraz OSP Janczowa, a także policja.

Z relacji świadków wynika, że już na pierwszy rzut oka widać było, że kierowca Mercedesa jest pijany. Jak mówią ,,nie mógł ustać na nogach”.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zarówno kierowca busa, jak i jego pasażerka nie zgłaszali żadnych dolegliwości.

Przez jakiś czas droga w miejscu zdarzenia była całkowicie zamknięta. teraz najprawdopodobniej ruch odbywa się tam wahadłowo.

Więcej szczegółów wkrótce.

fot. Arkadiusz Zając