Z dzieckiem w plecaku

Grzegorz Fecko wstaje o godzinie 1:30. Dzieci pół godziny później. Niektórych nawet nie budzi, dosypiają w samochodzie. Dzięki temu o czwartej są już na szlaku. Mają cały dzień dla siebie, a wiele godzin marszu z maluchami to nie żarty. Czasami kogoś ociera but albo ktoś inny ma wiele ważnych pytań, na które trzeba znać odpowiedzi. … Czytaj dalej Z dzieckiem w plecaku