Wyprawa do czasów naszych przodków. Czarno – białe kobiety

Wyprawa do czasów naszych przodków. Czarno – białe kobiety

budżet, stary sącz, analiza

Zapraszamy na wyjątkową wyprawę do czasów naszych przodków. W przestrzeni nie będziemy przemieszczać się daleko. W czasie – owszem. Tak daleko, jak na to pozwolą fotografie, które od wielu lat kolekcjonuje z pasją Mariusz Hamiga – twórca wyjątkowego miejsca w sieci opatrzonego nazwą Stary Nowy Sącz. Aby wyprawa wzbogaciła naszych Czytelników maksymalnie jak tylko się da, zaprosiliśmy do wspólnej przygody człowieka, który w historii Sądecczyzny porusza się bezbłędnie i potrafi pięknie prowadzić przez najciekawsze jej zakamarki. Łukasz Połomski –  oto spacer dziesiąty.

Czarno – białe kobiety

Na fotografii widzimy dwie kobiety. Patrząc na nie można sobie wyobrazić, że były to siostry, niestety pozostaną dla nas bezimienne. Są takie do siebie podobne! Na początku XX wieku odwiedziły zakład fotograficzny Janina, żeby uwiecznić swoje twarze. Być może jedna drugiej na pamiątkę. Obydwie są starannie uczesane, mają również eleganckie stroje. Kobieta w czarnej koszuli ma pod szyją koronkowe ozdoby, zaś niżej wszyte chusty przypominające krawat, z pięknymi ozdobami. Druga ubrana jest skromniej, w białą bluzkę. Każda z nich patrzy w inną stronę, nie wiemy, co widzą.

Dlaczego zrobiły sobie pamiątkowe zdjęcie? Być może jedna z nich wyjeżdżała gdzieś za pracą lub wychodziła za mąż? A może udawała się na emigrację nawet za ocean, co zdarzało się w Nowym Sączu – postanowiła przynajmniej tak zachować pamięć o swojej bliskiej osobie?

Ameryka wszak dla wielu była krainą marzeń, życie tam nie było tak utkane konwenansami i koteriami, jak w naszym małym galicyjskim mieście. Jedno wydaje się pewne: raczej nie jechały na studia. W tamtym czasie dziewczęta nie miały szans kształcić się tak wysoko, a wśród nowosądeczanek zdarzały się pojedyncze przypadki tak wyjątkowych dziewcząt. Maksimum ambicji kobiecych mogła być posada nauczycielki.

W zasadzie myśląc o tym i patrząc na tę fotografię, panie uwiecznione na niej jakoś pasują do tego profilu zawodowego. A to może tylko kwestia zbliżającego się września i pierwszego szkolnego dzwonka?

Łukasz Połomski

Zdjęcie ze zbiorów Mariusza Hamigi

Reklama