Wojciech Wysowski: Spektakularna wygrana o niczym nie świadczy

Wojciech Wysowski: Spektakularna wygrana o niczym nie świadczy

Wysowski Florek

Rozmowa z Wojciechem Wysowskim – trenerem współpracującym Kadry Narodowej Juniorek PZN, kierownikiem wyszkolenia KS Narciarnia Nowy Sącz

– Kto może zostać narciarzem wyczynowym?

– Uważam, że prawie każdy. Oczywiście nie znaczy to, że każdy zostanie mistrzem świata, ale warto sprawdzić. Zwłaszcza, że w Polsce głównie skupiamy się na slalomie i slalomie gigancie – konkurencjach technicznych, a tam predyspozycje typu waga, czy wzrost nie odgrywają kluczowej roli. Najważniejsze, jak sądzę, nie są cechy fizyczne a charakter. Szkolenie rozłożone jest na wiele lat, pojawiają się wątpliwości, okresy załamania i trzeba umieć sobie z tym radzić. Nie można stać się mistrzem bez wytrwałości i pracowitości. Wreszcie konieczne jest zamiłowanie do rywalizacji, która stanowi istotę sportu.

– Jeżeli dziecko świetnie radzi sobie na stoku, znakomicie jeździ na nartach to wystarczy, by myśleć o sporcie wyczynowym, czy trzeba czegoś więcej, tej „bożej iskry”?

– Naprawdę znakomita jazda na nartach to wynik procesu treningowego, a ten wymaga od młodego człowieka odpowiedniego podejścia do tego, co robi. Jeśli myśleć o sporcie wyczynowym, trzeba stwierdzić czy dziecko traktuje to poważnie, czy sprawia mu to radość, czy jest w tym swobodne. A można to zrobić obserwując, jak skacze przez płotki, jedzie na rowerze, czy biegnie. Nie trzeba go widzieć na nartach. Być może ktoś zjeżdża szybko z górki i się nie boi, ale to jeszcze o niczym nie świadczy, może po prostu częściej bywał z rodzicami na stoku. Przyszłościowo to nie jest tak istotne.

– Bo to się da wyćwiczyć?

– Tak, choć oczywiście charakter można wyrobić, ale pewne cechy trzeba mieć. Przykładowo pracowitość głównie wynosi się z domu. To obserwując rodziców dziecko dowiaduje się, że systematyczną pracą coś można osiągnąć. Spektakularna wygrana na jakichś zawodach o niczym nie świadczy, chociaż sprawia przyjemność. Liczą się systematyczne postępy w dążeniu do celu.

– W jakim wieku najlepiej zacząć profesjonalne treningi? Im wcześniej tym lepiej, czy niekoniecznie? (…)

Całą rozmowę przeczytasz w DTS. Kliknij i czytaj za darmo on-line:

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama