Na przełomie lutego i marca Wiktor Jeż – zawodnik STT Fakro Nowy Sącz rozegrał turniej w mieście Tartu – zlokalizowanym na południe od estońskiego Tallina. Turniej należał do kategorii J30. Zawodnik STT Fakro Nowy Sącz pokazał się na minionym turnieju z jak najlepszej strony.

Pierwsze dwa mecze turnieju deblowego były najtrudniejszymi meczami w drodze po złoto. Obydwa  zakończyły się super tie-breakami. Wiktor i Jego partner deblowy, Janek Chłodnicki po każdym meczu wyciągali wnioski i docierali się w grze podwójnej coraz lepiej. Z meczu na mecz prezentowali coraz to lepszy poziom, nie dając szans przeciwnikom w rundzie półfinałowej i ostatecznie wygrywając całą imprezę deblową.

W pierwszej rundzie turnieju deblowego Wiktor w parze z Jankiem skrzyżowali swoje rakiety z Estończykami Henry Ink i Samuel Mandelkorn. Po przegranym pierwszym secie 3:6, wygrali drugi set 7:6. Następnie wynikiem 10:4 w super tie-breaku przeszli do ćwierćfinału. W ćwierćfinale zawodnik STT Fakro Nowy Sącz razem z Jankiem zmierzyli swoje siły z duetem polsko-estońskim w składzie Juliusz Stańczyk i Edwin Averjanov. Powtarzając schemat z pierwszej rundy pierwszy set przegrali 5:7, a drugi wygrali 7:6. Rundę ćwierćfinałową wygrali super tie-breakiem 10:7. W półfinale nie dali żadnych złudzeń swoim przeciwnikom ze Stanów Zjednoczonych William Dean i Szwajcarii Elliot Delay. Grając świetny tenis, Wiktor i Janek wynikiem 6:2, 6:0 bezwzględnie zagwarantowali sobie miejsce w finale. Mecz finałowy rozegrał się pomiędzy Polakami: Wiktorem i Jankiem, a  Finami: Nikolas Korsstrom i Leo Stenlund. Zawodnik STT Fakro Nowy Sącz zajął pierwsze miejsce na podium razem z Jankiem po wygraniu meczu w dwóch setach 7:6, 7:6. Tym samym duet polskich juniorów wrócił do Polski ze złotym pucharem w turnieju deblowym ITF U18 w kategorii J30. To już drugi tytuł deblowy Wiktora w rozgrywkach ITF. Pierwszy zdobył pod koniec minionego roku w Zimbabwe.

W grze singlowej Wiktor również pokazał się z bardzo dobrej strony, choć jak sam zawodnik przyznaje, miał niedosyt wynikowy. Będąc turniejową ,,dwójką” nie miał żadnych problemów pokonując pewnie w pierwszej rundzie rywala z Estonii Hugo Narmont 6:0, 6:1. W drugiej rundzie zawodnik STT Fakro Nowy Sącz musiał uznać wyższość również Estończyka, przegrywając po zaciętym meczu 7:6, 6:7, 3:6 z zawodnikiem Edwin Averjanov.

Już wkrótce, w nadchodzącym miesiącu Wiktor zawita ponownie do jednego z krajów bałtyckich i powalczy o miejsce na podium.

Czytaj także: https://www.dts24.pl/9-marca-w-szkole-tenisa-g-jeza-z-okazji-dnia-kobiet-odbyl-sie-turniej-deblowy-kobiet/