W jednej chwili stracili dom i dobytek. Rodzina z Korzennej potrzebuje pomocy

W jednej chwili stracili dom i dobytek. Rodzina z Korzennej potrzebuje pomocy

pożar Korzenna

W piękny, słoneczny poniedziałek świat siedmioosobowej rodziny Michalików runął. Pożar zabrał im dom i zniszczył dobytek. W momencie stracili niemal wszystko. Na szczęście, nikomu z nich się nic nie stało. Mieszkańcy Korzennej marzą, by wrócić do normalnego życia, ale sami sobie nie poradzą. Potrzebna jest pomoc.

29 maja. W domu była babcia oraz najmłodsza córka państwa Michalików – 15-letnia Sabina. Dziewczyna właśnie wychodziła na autobus do szkoły, kiedy zauważyła dym. Zadzwoniła po tatę i braci, którzy pracowali w polu. Zanim przybiegli do domu, nastolatka skontaktowała się już z dyspozytorem pod numerem alarmowym 112.

Pani Elżbieta w momencie wybuchu pożaru była w Kościele. Opisuje, że skala zniszczeń jest ogromna, ale równocześnie cieszy się, że nikomu z rodziny nic się nie stało. Jak pisaliśmy TUTAJ, ogień pojawił się na poddaszu domu. Prawdopodobnie zapaliła się instalacja elektryczna. – Ogień rozpowszechnił się w momencie, przez co nikt nie był wstanie zareagować na tyle szybko, aby go zatrzymać – zaznacza mieszkanka Korzennej.

– Spaleniu uległo całe poddasze, korytarz, łazienki. Części domu, które ocalały, nie nadają się do zamieszkania, ponieważ wszędzie unosi się zapach spalenizny oraz wszystko jest zalane. Dodatkowo w ramach akcji gaśniczej została zerwana znaczna część dachu. Nadal czekamy na informacje czy dom będzie podlegał rozbiórce w całości – wyjaśnia Elżbieta Michalik.

Biegły, który oceni stan domu, ma przyjechać w czwartek lub w piątek. Na razie rodzina Michalików zatrzymała się u swoich krewnych. W dzień wracają do domu, by zajmować się gospodarstwem.

Jeśli nawet ściany będzie można zachować, konieczny będzie kapitalny remont oraz wymiana dachu. Jak informuje nas pani Elżbieta, wójt gminy Korzenna zaoferował pomóc w wysokości 6000 zł. Znajomi rodziny oraz sołtysi obiecali drewno na dach.

Rodzina Michalików marzy, by na zimę wrócić do swoich własnych czterech ścian. Sami sobie jednak nie poradzą i zdecydowali się na uruchomienie internetowej zbiórki. Wesprzeć ich można TUTAJ. Każdy grosz się przyda. Już teraz mieszkańcy Korzennej dziękują za wszelkie okazane wsparcie.

fot. szczytny-cel.pl, OSP Korzenna

Reklama