Uratowali życie tonącego człowieka. Ich bohaterski czyn został doceniony

Jarosław Pawłowski, Łęka, Nowy Sącz, uratowanie życia

Jarosław Pawłowski z Łęki, starszy posterunkowy Daniel Kulpa oraz st. post. Justyna Wojtas, którzy uratowali życie tonącego człowieka, zostali docenieni przez władze samorządowe gminy i policję. Symboliczne upominki, listy gratulacyjne i podziękowanie za bohaterski czyn złożyli na ich ręce Wójt Gminy Korzenna Leszek Skowron, radni gminni oraz Komendant Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu Krzysztof Dymura.

Do dramatycznego zdarzenia doszło 17 września. Około godziny 18.00 mieszkaniec Łęki jadąc w kierunku skrzyżowania ulic Witosa i Barskiej, zauważył zataczającego się przechodnia. Przepuścił go przez jezdnię i obserwował, gdzie mężczyzna idzie. Kiedy pieszy znikł z pola widzenia, Jarosław Pawłowski zatrzymał samochód na poboczu i ruszył na pomoc.

Wiedział, że w tamtym miejscu znajduje się skarpa i prawdopodobnie pieszy z niej spadł wprost do potoku Naściszówka. Mieszkaniec Łęki zauważył osobę niesioną nurtem potoku w stronę Łubinki. Pobiegł wzdłuż brzegu, a kiedy ciało zatrzymało się na kamieniach, wskoczył do wody i udzielił pomocy poszkodowanemu. Wcześniej zdążył również wezwać służby ratunkowe i przekazać telefon innemu świadkowi zdarzenia, aby ten kontynuował rozmowę.

Na miejsce przyjechali starszy posterunkowy Daniel Kulpa oraz st. post. Justyna Wojtas z Wydziału Prewencji nowosądeckiej komendy. Również oni natychmiast rzucili się w nurt Naściszówki i wspólnymi siłami wyciągnęli mężczyznę na brzeg. 43-letni mieszkaniec Nowego Sącza przeżył.

Bohaterowie docenieni

Poświęcenie i bohaterski czyn Jarosława Pawłowskiego docenił Wójt Gminy Korzenna Leszek Skowron, Rada Gminy Korzenna oraz Komendant Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu Krzysztof Dymura. Mieszkaniec Łęki był gościem specjalnym wczorajszej sesji rady gminy, która odbywała się w Domu Kultury w Mogilnie. Został na nią zaproszony, tak samo jak funkcjonariusze Policji, którzy pomogli w ratowaniu życia 43-latka.

,,Po wydarzeniu z Pana udziałem, do którego doszło 17 września w Nowym Sączu, z pewnością wie Pan o sobie znacznie więcej niż przedtem, ale także my wszyscy zyskaliśmy, dzięki Panu wiedzę o nas samych. Dostaliśmy kolejny dowód na to, że ostatecznie o naszym człowieczeństwie decyduje to, ile jesteśmy w stanie dać z siebie innemu człowiekowi” – napisał wójt Leszek Skowron w liście do Jarosława Pawłowskiego.

Komendant Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu Krzysztof Dymura podkreślał, iż z pewnością 43-letni nowosądeczanin zawdzięcza życie Jarosławowi Pawłowskiemu.

„Pragnę serdecznie panu podziękować oraz wyrazić wdzięczność za pana odwagę i obywatelską postawę. Bohaterstwo, jakim się pan wykazał, ratując mężczyznę, który wpadł do potoku Naściszówka, zasługuje na najwyższe słowa uznania i szacunek. Dzięki pana natychmiastowej reakcji nie doszło do tragedii, której skutkiem mogła być śmierć człowieka. Mam wielką nadzieję, że pana bohaterstwo, będzie wzorem dla innych osób, które w podobnej sytuacji, postąpią tak samo odważnie, jak pan” – powiedział komendant, zwracając się do mieszkańca gminy Korzenna.

Szef sądeckiej komendy podziękował za postawę godną naśladowania trzem bohaterom tamtych wydarzeń: mieszkańcowi Łęki, st. post. Danielowi Kulpie oraz st. post. Justynie Wojtas z Wydziału Prewencji nowosądeckiej komendy.

„Jestem dumny, że kieruję jednostką, w której służą policjanci, którzy nie zważając na zagrożenia, z pełnym poświęceniem wykonują swoje obowiązki” – podkreślił komendant.

„Proszę przyjąć wyrazy uznania i wielkiego szacunku do tego, co państwo robicie zawodowo” – zwrócił się do funkcjonariuszy wójt Leszek Skowron.

O tym wydarzeniu informowaliśmy —>TUTAJ.