Trener Sandecji po remisie z Wisłą: Dziękuję zawodnikom

Trener Sandecji po remisie z Wisłą: Dziękuję zawodnikom

Sandecja Nowy Sącz zremisowała z Wisłą Kraków 0:0 i zakończyła zmagania w zasadniczej części ekstraklasy. Teraz przed sądeczanami rywalizacja w grupie spadkowej elity.

Zagraliśmy niezłe spotkanie. Do samego końca staraliśmy się zdobyć bramkę, ale nie udało się – przyznał na pomeczowej konferencji prasowej opiekun Sandecji Kazimierz Moskal.

Piłka nożna polega na tym, by strzelać bramki. Zagraliśmy na zero z tyłu, ale z przodu nic nie chciało wpaść. Mimo wszystko muszę podziękować zawodnikom za to w jaki sposób zagrali i wyglądali. Była ambicja do samego końca.

Moskal odniósł się też do obecnej sytuacji drużyny. Sandecja jest ostatnia w tabeli i traci 4 punkty do przedostatniej Bruk-Bet Termalicy Nieciecza.

Póki są te matematyczne szanse będziemy grać i walczyć. Ale raz: musimy strzelać bramki, dwa: wygrać jak najszybciej mecz. Najbliższy pojedynek stoczymy we Wrocławiu (w niedzielę o godz. 18). Śląsk też ma swoje problemy. Przed potyczką z Wisłą Kraków rozmawialiśmy w swoim gronie o tym, że ten mecz może nas natchnąć na fazę finałową. Nie można powiedzieć, że cieszymy się po tym remisie, w końcu potrzebujemy punktów, ale do Wrocławia pojedziemy teraz z większym optymizmem! – podsumował Kazimierz Moskal.

Odwiedź konto autora na Twitterze!

Fot. Jarosław Para Sandecja.pl

Reklama