W czwartek wieczorem na Twitterze dobrze poinformowany w kwestiach transferowych użytkowkolewnik „Janekx89” podał, że druga aktualnie siła Lotto Ekstraklasy chciałaby pozyskać najlepszego napastnika Sandecji Nowy Sącz.

– Lech Poznań zabiega o transfer bułgarskiego napastnika Aleksandara Koleva z Sandecji Nowy Sącz. Pierwsza oferta-wypożyczenie z opcją wykupu została zdecydowanie odrzucona przez włodarzy beniaminka, niedawno lechici przesłali kontrofertę na 250tys.€ i transfer definitywny! – brzmiał komunikat (pisownia oryginalna).

„Kolejorz” walczący o mistrzostwo Polski wciąż szuka napastników. W mediach pojawiała się ostatnio kandydatura Kamila Wilczka, reprezentanta Polski i zawodnika duńskiego Broendby Kopenhaga. Były król strzelców ekstraklasy może się jednak okazać zbyt drogi dla przedstawiciela naszej elity. Lech miał więc zarzucić swe sieci na Aleksandyra Kolewa, z 6 trafieniami najlepszego obecnie napastnika beniaminka z Nowego Sącza. 25-latek potrafi zdobywać bramki na polskich boiskach, co udowodnił już w kampanii 2016/2017, gdy jako atakujący pierwszoligowej Stali Mielec w 15 meczach zdobył aż 7 ligowych goli.

Udało nam się skontaktować z prezesem Sandecji Grzegorzem Haslikiem, ale, co zrozumiałe, nie chciał szerzej komentować sprawy.

– Nie możemy udzielać takich informacji. Jeżeli będziemy chcieli zabrać głos w tej sprawie, to pojawi się oficjalny komunikat – uciął krótko Haslik.

Fot. Sandecja.com.pl