Tragiczna majówka. Dwa śmiertelne wypadki motocyklistów. Nie żyją 37-latek i 18-latek

Radłów, wypadek motocyklisty, 37-latek z Bobowej

Tragicznie zakończyła się tegoroczna majówka. Zginął kolejny motocyklista z naszego regionu. Do wypadku doszło 3 maja przed godziną 18. w Radłowie pod Tarnowem, na drodze wojewódzkiej nr 975.

W Radłowie ulicą Biskupską jechało dwóch motocyklistów, jeden z nich, na lekkim łuku drogi stracił panowanie nad jednośladem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, wjechał do rowu i uderzył w betonowy przepust. Jego życie przez godzinę próbowali ocalić ratownicy. Niestety, zmarł pomimo reanimacji.

Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze tarnowskiej Policji pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności mające na celu ustalenie okoliczności tragicznego wypadku. Jak podaje portal Tarnów Nasze Miasto, zmarły mężczyzna, to 37-latek z Bobowej, pochodził z Szalowej.

To drugi tragiczny wypadek podczas majówki, w którym zginął motocyklista z naszego regionu. Do pierwszego doszło 2 maja około godziny 1 w nocy w miejscowości Frycowa (gmina Nawojowa). 18-letni motocyklista zjechał na lewe pobocze i uderzył w skarpę. Po uderzeniu upadł na jezdnię. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 22-latek kierujący BMW najechał na leżącego motocyklistę. Był pijany. O tym informowaliśmy —>TUTAJ.