Dziś w nocy w Stróżach (gmina Grybów) doszło do pożaru podkładów kolejowych. Tuż przed godziną 1:00 na miejsce zadysponowano strażaków z JRG nr 1 w Nowym Sączu oraz 5 zastępów z OSP Stróże, Biała Niżna, Polna oraz Wyskitna.
Płonęły drewniane podkłady w stosie o wysokości około 4 metrów i wymiarach około 15 m na 10 m.
– Miejsce składowania znajdowało się przy drodze głównej między torowiskiem, jezdnią, a oddalonym od pożaru o około 5-6 metrów budynkiem hali kolejowej. Wewnątrz hali znajdowały się drezyny oraz sprzęt kolejowy. Pożarem objęta była połowa podkładów składowanych od strony torowiska – relacjonują funkcjonariusze PSP w Nowym Sączu.
Gdy służby dotarły na miejsce, był tam już przedstawiciel kolei, który poinformował, że prąd na torowisku został wyłączony.
Strażacy zabezpieczyli i oświetlili teren. Podali dwa prądy wody na palące się podkłady – jeden od strony hali magazynowej, a drugi od strony ulicy. Dla bezpieczeństwa schłodzili także elewacje budynku hali, a następnie użyli do gaszenia pożaru podkładów dwóch prądów piany ciężkiej.
Wkrótce na miejsce dotarli operatorzy koparko-ładowarki i wózka widłowego, którzy transportowali na dwa wyznaczone przez strażaków miejsca nienaruszone oraz objęte pożarem belki.
– Dogaszano przenoszone podkłady i kontrolowano ich temperaturę. W ostatniej fazie działań gaśniczych pokryto warstwą piany średniej spalone podkłady. Usunięto i zmyto z jezdni zalegającą na niej pianę. Działania ratowniczo-gaśnicze trwały cztery i pół godziny. Przyczyna pożaru jest nieustalona – informują przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej.
fot. PSP w Nowym Sączu
