Staszkówka. Jechał ciągnikiem, nie zauważył, że na przyczepie wybuchł pożar i płonie słoma

Na drodze powiatowej, prowadzącej przez Staszkówkę, zapaliła się przyczepa ze słomą. Rolnik, który jechał ciągnikiem, nie zauważył co się dzieje, gdyż skupiony był na prowadzeniu pojazdu. Na szczęście całe zdarzenie zauważył kierowca samochodu.

Służby zostały zaalarmowane o niecodziennym zdarzeniu o godzinie 14.34. Ze zgłoszenia wynikało, że w trakcie jazdy zapaliła się słoma wieziona na przyczepie. Rolnik nie zauważył co się dzieje, nie oglądał się do tyłu, tylko zmierzał w kierunku gospodarstwa. Sytuację zauważył kierowca samochodu, który natychmiast zwrócił uwagę traktorzysty.

– Na miejsce zadysponowane zostały trzy zastępy straży: JRG Gorlice, OSP Staszkówka i OSP Moszczenica. Udało się odpiąć przyczepę od traktora w celu zminimalizowania strat. Spaleniu uległa słoma i uszkodzona została przyczepa. Strażacy podjęli czynności gaśnicze, a na końcu rozgarnęli słomę i przelali wodą – relacjonuje w rozmowie z naszą redakcją mł. bryg. mgr inż. Dariusz Surmacz, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach.

Na miejscu była również policja, która wyjaśnia przyczynę zdarzenia. Możliwe, że do pożaru doszło od niedopałka.

Czytaj także: Siedem osób w szpitalu po wypadku na DK75. Interweniowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe