Sezon na wypalanie traw niestety rozpoczęty

Sezon na wypalanie traw niestety rozpoczęty

Stopniał śnieg, a spod niego wyłoniły się wyschnięte łąki. Nadchodzi więc wiosna, a wraz z nią czas strażackich interwencji związanych z wypalaniem traw.

Tylko w ciągu ostatniej doby sądeccy strażacy zanotowali sześć tego typu zdarzeń. Trawy płonęły w Nowym Sączu przy ulicy Łącznik oraz w Rytrze, Popowicach, Suchej Strudze i dwukrotnie w Barcicach. Na szczęście żaden z tych pożarów nie przyniósł poważniejszych strat.

– Można powiedzieć, że to jest niestety ten sam teren, gdzie co roku najczęściej palą się trawy, czyli Dolina Popradu, okolice Barcic. Jest to smutne i osobiście myślę, że to tylko kwestia czasu, aż policja złapie tych podpalaczy, a jeśli nie, to kiedyś sami mogą wpaść w swoją pułapkę – mówi Paweł Motyka z sądeckiej straży pożarnej.

Jak się okazuje, w ostatnim czasie to nie gospodarze chcący oczyścić teren, czy „użyźnić glebę” najczęściej wypalają trawy.

– Wynika to raczej ze złośliwości. Wczoraj była niedziela, więc nikt wtedy nie robi porządków. Przypuszczam, że najczęściej jest to niebezpieczna zabawa młodych ludzi, bo raz, że łamią prawo, a dwa: ryzykują swoje i czyjeś zdrowie i życie – twierdzi strażak.

Wypalanie traw jest w Polsce prawnie zabronione. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 roku „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”. Za niestosowanie się do powyższego grozi kara grzywny, a nawet więzienie, w przypadku kiedy pożar przyniesie większe straty.

Mimo wszystko, jak informuje Paweł Motyka, w ubiegłym roku strażacy z Sądecczyzny wyjeżdżali do pożarów traw 514 razy.

Od lat uświadamia się rolników, że wypalanie nie przynosi pozytywnych skutków. Ogień nie tylko niszczy siedliska nieco większych zwierząt zamieszkujących trawy, ale i owadów, czy dżdżownic, które mają ogromny wpływ na jakość gleby. Poza tym pożar niejednokrotnie zagraża życiu i zdrowiu ludzi, a czasem – trudny do kontrolowania – przenosi się na pobliskie zabudowania.

fot. ilustr. pixabay

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama