Sandecja ograła Puszczę w sparingu

Sandecja ograła Puszczę w sparingu

Zespół MKS Sandecja rozegrał kolejne spotkanie sparingowe, tym razem przed własną publicznością. Rywalizację oglądało wielu kibiców, niektórzy stwierdzili, że było ich więcej niż na niejednym meczu w ekstraklasie.

Sandecja Nowy Sącz – Puszcza Niepołomice 2:1 (1:0)
1:0 Klichowicz 25, 1:1 zawodnik testowany 49, 2:1 Gabrych 80

Sandecja: Kozioł (46 Kapsa) – Szufryn, Dudzic, Piter Bućko, Flis, Baran, Grić, Małkowski, Klichowicz, Vojtuś.
II Połowa: Kapsa – Basta, Szeliga, Kałahur, Chmiel, W. Nowak, Kędziora, Flaszka, Kuźma, Gabrych, Korzym.
Puszcza: Damian Smoleń – Marcel Kotwica, Konrad Stępień, Longinus Uwakwe, Marcin Orłowski, Dawid Nowak, Patryk Kura, Przemysław Sajdak, Jakub Wojtaszek, Kamil Poźniak oraz zawodnicy testowani.

Początek spotkania nie był porywający. Piłkarze Sandecji jakby nieco speszeni tak liczną obecnością kibiców grali nieco zachowawczo. Jednak po kwadransie było już nieźle. Akcje prowadzone skrzydłami siały sporo zamieszanie w obronie Puszczy.

W 25 minucie Dudzic w swoim stylu pognał prawą stroną boiska, ograł dwóch rywali posłał piłkę na tzw długi słupek bramki Puszczy, a tam Klichowicz technicznym strzałem pokonał bramkarza rywali. Sandecja miała kolejne okazje do podwyższenia wyniku ale brakowało zrozumienia między zawodnikami. P

o zmianie stron, gwałtownie zmieniła się też pogoda. Gwałtowny i obfity deszcz utrudniał grę. W składzie Sandecji pokazała się nowa 11 i to było widać. Jedna z pierwszych akcji Puszczy dała wyrównanie. Na kolejnego gola kibice czekali długo, bo dopiero w 80 minucie Gabrych posłał piłkę głową do siatki Puszczy.

W sobotę kolejny sparing, a rywalem Sandecji będzie zespół z Bardejova.

Reklama