Stefan Kulczyk nie zamierza odpoczywać.
Tym razem 83-letni tenisista ziemny z Nowego Sącza wziął udział w Międzynarodowym Turnieju Tenisowym Katowice CUP, który odbywał się od 28 lipca do 1 sierpnia. Nasz reprezentant wywalczył trzecie miejsce w kategorii „80 plus”.
– Jestem bardzo zadowolony z tego występu. Wróciłem zdrowy i szczęśliwy. Do wygranej zabrakło mi trzech, czterech treningów, ale jak to się mówi trzeba cieszyć się tym, co jest – mówi nam tenisista.
Pan Stefan zagrał kolejno z Władysławem Kućmierczykiem z podkrakowskich Zielonek (1:6, 5:7) Edmundem Sokulskim reprezentującym Warszawę (6:0, 6:1) oraz Jędrzejem Nowakiem z Ostrołęki (3:6, 3:6).
– Pięknie zachował się Jędrzej (Nowak – przyp. red.), który pogratulował mi postępów. Bardzo mnie to ucieszyło. Nieczęsto słyszy się bowiem takie miłe słowa – opowiada Pan Stefan.
Czytaj również: Mecz Sandecji będzie transmitowany w Polsacie!
Nasz reprezentant nocował w Hotelu Jantor, który ocenił jako bardzo wygodny. Ponadto odwiedził osiedla katowickich familoków, wziął udział w uroczystościach odpustowych ku czci św. Anny.
Teraz czeka go chwila wytchnienia, z powodu ślubu w rodzinie. Kolejny start planuje na 24 sierpnia, gdy uda się do Warszawy na turniej Lexusa.
– Chcę powtórzyć mój wyczyn z ub. roku, czyli wygrać zawody – uśmiecha się Pan Stefan Kulczyk.
Odwiedź konto autora na Twitterze!
Fot. Archiwum S.Kulczyk