Sądecczyzna: w smogowe dni będzie zakaz palenia w kominkach. Tak zdecydowali radni województwa

Sądecczyzna: w smogowe dni będzie zakaz palenia w kominkach. Tak zdecydowali radni województwa

Ci, którzy lubią spędzać zimowe wieczory przy kominku, będą zmuszeni do ograniczenia, albo do rezygnacji z tej przyjemności. Sejmik województwa małopolskiego przyjął uchwałę wprowadzającą zakaz palenia w kominkach w dniach, gdy normy zanieczyszczenia powietrza zostaną przekroczone.

Radni wojewódzcy przyjęli wymienioną wyżej uchwałę w miniony poniedziałek, ponad politycznymi podziałami. Poparło ją 33 radnych, czterech wstrzymało się od głosu. Głosów przeciwnych nie było.

Zakaz palenia w kominkach będzie obowiązywał już po przekroczeniu dopuszczalnego poziomu pyłu zawieszonego w powietrzu czyli powyżej 50 ug na metr sześcienny (średniodobowo). Wyjątkowo będzie można palić w kominkach, które stanowią jedyne źródło ciepła w domu.

Pierwotnie zakładano wprowadzenie takiego zakazu przy II stopniu zanieczyszczenia powietrza (powyżej 100 µg/m3). Zaostrzenie rygoru zaproponował radny PiS z Limanowej – Grzegorz Biedroń. Jego pomysł poparło 20 radnych.

Akceptację większości zyskała też kolejna poprawka Biedronia, zobowiązująca gminy do szybkiej reakcji na zgłoszenia dotyczące spalania śmieci. Gmina będzie musiała przeprowadzić kontrolę paleniska w ciągu 12 godzin od zgłoszenia.

W niektórych miejscowościach zakaz palenia w kominkach może obowiązywać przez większość zimowych dni.  Przykładowo w w 2017 roku w Nowym Sączu było 89 dni w ktorych norma zawartości pyłu została przekroczona. Dwa lata wcześniej były 53 takie dni  (dane GreenPeace)

Wychodzę  z założenia, że w momencie kiedy skład powietrza staje się zagrożeniem dla zdrowia lub życia, a można używać innego źródła ogrzewania, to (…) powinno się zrezygnować na kilka dni z palenia w kominku.(…). To nie będzie może zmiana, która znacząco wpłynie na poprawę jakości powietrza. Niemniej jednak sama świadomość, że kominek i spalanie w nim drewna ma wpływ na poziom zanieczyszczeń sprawi, że część mieszkańców zastanowi się, czy koniecznie musi traktować kominek jako ważne źródło ciepła w domu, czy może jest to coś ważnego głównie ze względów estetycznych czy rozrywkowych. Nie uważam też, by ta poprawka stanowiła dla kogoś szczególną dolegliwość, ponieważ opłacalność ogrzewania domu kominkiem, w porównaniu do innych źródeł, jest dyskusyjna. Jeśli więc bierzemy pod uwagę zdrowie mieszkańców, nie może być w tej kwestii kompromisu –  tłumaczył Biedroń w rozmowie z redakcją portalu Smoglab

zdjęcie: Pixabay

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama