Rozmowa z Anną Kokoszką-Romer – producentką i reżyserką filmową, laureatką III miejsca IV edycji Rankingu Genialni Lokalni Globalni
– W ubiegłym roku miał premierę Pani debiutancki film „Polański, Horowitz. Hometown”, zbierający świetne recenzje, nominowany do Polskiej Nagrody Filmowej w kategoriach odkrycie roku oraz film dokumentalny. Skąd się wziął pomysł na ten film?
– „Polański, Horowitz. Hometown” to dzieło ewolucji pomysłu i wypadkowa wielu charakterów. W moim przypadku zaczęło się od fascynacji filmami Romana Polańskiego, które wciągnęły mnie tak bardzo, że zaczęłam zgłębiać biografię reżysera, aż w końcu napisałam o nim pracę magisterską. Niedługo po jej obronie zaczęłam pracę w redakcji TVN24, gdzie poznałam Mateusza Kudłę, dziś mojego wspólnika, z którym wspólnie wyreżyserowaliśmy i wyprodukowaliśmy film. Przy jednej z rozmów okazało się, że mamy wspólne marzenia i bardzo podobne pomysły na ich realizacje. Postanowiliśmy połączyć siły i namówić Romana Polańskiego na film o jego dzieciństwie.
– I jak udało się to zrobić? (…)
Całą rozmowę przeczytasz w wakacyjnym wydaniu DTS, dostępnym bezpłatnie pod linkiem:
