W nocy z soboty na niedzielę kierowca samochodu marki Audi stracił panowanie nad pojazdem, przebił się przez ogrodzenie gorlickiej szkoły i uderzył w drzewo. Jak informują świadkowie zdarzenia cytowani przez gorlice24.pl, kierujący wraz z pasażerami porzucili samochód i uciekli.
– Osoby te miały zostać złapane przez innych świadków zdarzenia. Wstępne informacje, do których dotarliśmy mówią, że kierujący był najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu – podaje gorlicki dziennikarz Piotr Boczoń.
Tymczasem jak informuje dzisiaj podkom. Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach, ustalono już, że osobą odpowiedzialną za całe zajście jest 22-latek. Był pod wpływem alkoholu.
– 22-letni kierowca audi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i zakończył swoją podróż na ogrodzeniu pobliskiej szkoły. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie młodego kierowcy znajduje się 1,75 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali 22-latkowi prawo jazdy, a on sam został osadzony do wytrzeźwienia w gorlickim areszcie. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zdarzenia drogowego odpowie przed sądem – mówi podkom. Grzegorz Szczepanek z KPP Gorlice.
Czytaj także: Nowy Sącz. Dzisiejszy komunikat NIK. Prezes spółki punktuje argumenty Jana Kosa