Prochy generała Bronisława Pierackiego będą ekshumowane i wrócą na sądecki Stary Cmentarz

Prochy generała Bronisława Pierackiego będą ekshumowane i wrócą na sądecki Stary Cmentarz

W 2018  roku z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę, zostanie przywrócone mauzoleum generała Pierackiego na Starym Cmentarzu. Aby tak mogło się stać, prochy generała trzeba ekshumować. Zabiegał o  to od wielu lat historyk Jerzy Giza. Grób urodzonego w Gorlicach legionisty, generała Bronisława Pierackiego, jednego z najbliższych współpracowników Józefa Piłsudskiego pierwotnie mieścił się właśnie na Starym Cmentarzu przy Alejach Wolności. Niemcy usunęli go stamtąd w 1939 roku. Prochy przeniesiono na Cmentarz Komunalny. Jest szansa, że wrócą na swe dawne miejsce. 

 Bolało mnie i boli do dzisiaj, że w Nowym Sączu, w moim ukochanym rodzinnym mieście nie potrafiono przez tyle lat po 1989 roku, zerwać z tradycją kładzenia stempla kolejnych pokoleń na decyzjach okupacyjnych niemieckich władz, które 30 września 1939 roku znalazły się w mieście. Niemcy doskonale wiedzieli na czym polega istota walki z polskością i że walkę tę muszą prowadzić od pierwszego dnia okupacji. Co zrobili? Nim wydali wojnę ludziom, zaczęli niszczyć pomniki, bo pomniki były symbolem Polski – mówił podczas spotkania z uczniami I LO w Nowym Sączu (do którego uczęszczał Bronisław Pieracki), historyk Jerzy Giza, który od 1989 roku bezskutecznie prowadził starania zmierzające do przeniesienia grobu generała.

– Jednym z takich monumentów, który z serc miał być usunięty było właśnie mauzoleum generała Pierackiego. Znajdowało się ono vis a vis domu jego imienia, na Starym Cmentarzu. Zostało zepchnięte na Cmentarz Komunalny. Znajduje się tam do dzisiejszego dnia – przypomina historyk.

Od 1098 roku apelował do władz miasta o przeniesienie pomnika. Teraz otrzymał zapewnienie, że grób w przyszłym roku zostanie przeniesiony.

– Odniosłem pewien niewielki sukces. Polega on na tym, że otrzymałem od prezydenta zapewnienie, że w przyszłym roku z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę, zostanie przywrócone mauzoleum generała Pierackiego na Starym Cmentarzu. Cieszę się ogromnie, że absolwent I Liceum znajdzie to miejsce godne, w którym  honorowali go nasi przodkowie, rajcy miejscy i honorowała go Polska. Pogrzeb Bronisława Pierackiego był największym w historii Nowego Sącza – mówił Jerzy Giza.

Aktualnie prowadzone są prace formalne związane z przeniesieniem grobu. Kiedy jednak odbędą się oficjalne uroczystości? Tego jeszcze nie wiadomo.

– Oczywiście powinno się prochy generała przenieść na cmentarz, tam gdzie spoczywał. Powinno to jednak nastąpić już w 1945 r. Co prawda lepiej późno niż wcale. Jubileusz 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości jest ku temu świetną okazją – mówi sądecki historyk Łukasz Połomski.

– Należy jednak pamiętać, że nie można radosnych momentów w historii świętować pogrzebami i ekshumacjami, wiec należy solidnie się zastanowić, kiedy nastąpi owo przeniesienie – dodaje.

Jerzy Giza jest zdania, że dobrym momentem do przenosin byłaby rocznica śmierci Bronisława Pierackiego, który zginął w wyniku zamachu, 15 czerwca 1934 roku w Warszawie.

Uroczysty pogrzeb Bronisława Pierackiego odbył się w Warszawie w czerwcu 1934 r. Następnie trumna z ciałem ministra spraw wewnętrznych w rządzie premiera Aleksandra Błażeja Prystora została przewieziona do Nowego Sącza.

***

 

Bronisław Wilhelm Pieracki (ur. 28 maja 1895 w Gorlicach, zm. 15 czerwca 1934 w Warszawie) – dzieciństwo i młodość spędził w Nowym Sączu. Mieszkanie rodziny Pierackich znajdowało się przy ul. Matejki 27.

Legionista, dowódca jednego z odcinków obrony Lwowa podczas wojny polsko-ukraińskiej 1918-1919, pracownik Ministerstwa Spraw Wojskowych, a następnie sekretarz stanu w tym resorcie (od kwietnia 1929 do grudnia 1930), poseł na Sejm II i III kadencji w II RP z ramienia Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem, wicepremier w rządzie Walerego Sławka (od grudnia 1930 do czerwca 1932), minister spraw wewnętrznych w rządzie Aleksandra Prystora, a później – Janusza Jędrzejewicza i Leona Kozłowskiego. Jeden z najbliższych współpracowników Józefa Piłsudskiego po przewrocie majowym, zaliczany do czołowych członków tzw. grupy pułkowników.

Fot. Ilustracyjne – Wikipedia. 

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama