Dwaj nastolatkowie przejeżdżali motocyklami przez Mszanę Dolną. Ich pojazdy nie miały tablic rejestracyjnych, co nie umknęło uwadze policjantom z limanowskiej drogówki. Kierujący jednośladami, chcąc uniknąć odpowiedzialności, nie zatrzymali się do kontroli. Teraz odpowiedzą przed sądem.
Jak poinformowała w rozmowie z naszą redakcją asp. Jolanta Batko, rzeczniczka prasowa KPP w Limanowej, do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę (16 lipca). Tuż po godzinie 19:00 na ulicy Zakopiańskiej w Mszanie Dolnej funkcjonariusze zauważyli dwóch motocyklistów, których pojazdy nie były wyposażone w tablice rejestracyjne. Postanowili zatrzymać nastolatków do kontroli, ci jednak zignorowali sygnały świetlne i dźwiękowe i próbowali uciec.
Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali jednego z motocyklistów – 19-latka z gminy Lubień. Był trzeźwy, jednak nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Zatrzymano mu prawo jazdy. Drugim motocyklistą-uciekinierem okazał się być 17-letni mieszkaniec gminy Mszana Dolna. Nie posiadał on żadnych uprawnień do kierowania. Co więcej, pojazdy, którymi poruszali się nastolatkowie – motocykle marki Barton i Suzuki – nie były dopuszczone do ruchu i ubezpieczone.
Młodzi mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem. Funkcjonariusze przypominają – za niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności (co wynika z art. 178b Kodeksu karnego).
fot. ilustr. Komenda Powiatowa Policji w Limanowej
