Pochodzi z Nowego Sącza. Napisał książkę o wicemistrzu świata!

Pochodzi z Nowego Sącza. Napisał książkę o wicemistrzu świata!

Dariusz Faron, bo o nim mowa na co dzień jest dziennikarzem sportowym portalu Onet.pl.

27-latek pochodzi z Nowego Sącza. Do spółki z redakcyjnym kolegą Wojciechem Demusiakiem oraz Grzegorzem Tkaczykiem napisał autobiografię jednego z najlepszych piłkarzy ręcznych w Polsce i w Europie pt. „Grzegorz Tkaczyk. Niedokończona gra”.

To pierwsza autobiografia piłkarza ręcznego na rynku – zdradza Faron w rozmowie z Dobrym Tygodnikiem Sądeckim. – Grzesiek Tkaczyk słynie z tego, że mówi, co myśli, więc nie brak anegdot i różnorakich smaczków. Ta książka odsłania kulisy wielkiej reprezentacji trenera Bogdana Wenty. Któż jak nie kapitan kadry Grzegorz Tkaczyk miał odsłaniać karty? Z pewnością fani piłki ręcznej, ale również ogólnie, sportu będą mieli wiele radości z czytania tej książki, do czego zresztą serdecznie namawiam – dodaje Faron.

Książka miała swoją premierę 22 listopada ub. roku, ale postanowiliśmy o niej przypomnieć, gdyż warto sięgnąć po tę publikację np. w zimowy wieczór, a takich teraz nie brakuje.

Na portalu Empik (więcej) można znaleźć taki oto opis książki: „Szczera, zabawna, sentymentalna, zakulisowa…Patriotyczne przemowy motywacyjne Bogdana Wenty, Michał Jurecki naśladujący klakiera, Mariusz Jurasik, który zaginął w Pałacu Prezydenckim, kucharz Sławek Szmal i wielka impreza z siatkarzami po odpadnięciu z turnieju olimpijskiego. Kto mógł pokazać reprezentację piłkarzy ręcznych od kuchni lepiej niż jej kapitan? Grzegorz Tkaczyk opowiada o rewolucji, jaką przeszedł szczypiorniak w Polsce, zdradza kulisy zdobycia wicemistrzostwa świata i szuka przyczyn olimpijskiej porażki w Pekinie. Ale nie tylko. W swojej opowieści prowadzi nas przez niebezpieczny warszawski Targówek lat 80., najlepszą ligę świata oraz wielkie mecze reprezentacji i Vive aż do najbardziej dramatycznego finału Ligi Mistrzów w historii. Przez całą karierę „Młody” zawsze mówił to, co myślał. Tak samo jest w tej książce. Tkaczyk nie omija najtrudniejszych dla siebie tematów, po raz pierwszy opowiadając o rodzinnym dramacie, który sprawił, że mimo zakończenia kariery jego gra toczy się dalej”.

Opinia Roberta Lewandowskiego o Tkaczyku: „Pierwszy raz spotkaliśmy się na wakacjach w Grecji i od razu zostaliśmy kumplami. Mimo obowiązków utrzymujemy regularny kontakt. Grzesiek był świetnym zawodnikiem, przede wszystkim jest zaś fantastycznym człowiekiem”.

Fot. archiwum D.Faron; mat.prasowe. Na górnym zdjęciu D.Faron pierwszy od lewej

Reklama