Jeden z dwóch młodych mężczyzn, którzy okradali puszki z datkami przeznaczonymi na wsparcie jednej z fundacji i z tej przyczyny wpadli w ręce policji ma na sumieniu znacznie więcej występków. Jak się okazało popełnił 36 przestępstw dotyczących uszkodzenia mienia.
„O zatrzymaniu sprawców trzech kradzieży z włamaniem do puszek z datkami informowaliśmy na początku roku. Młodzi mieszkańcy Nowego Sącza w Sylwestra oraz 4 i 5 stycznia br., wykorzystując nieuwagę ekspedientów, z trzech sklepów na terenie miasta zabrali puszki z pieniędzmi, po czym rozerwali zabezpieczenia i zabrali gotówkę, która była w środku. Łącznie było to ponad 3 tys. złotych. Sądeccy policjanci ustalili ponadto, że 18-latek pod koniec ubiegłego roku uszkodził kilkanaście elewacji budynków w centrum Nowego Sącza poprzez namalowanie na ich farbą w sprayu swojego tagu. Ich praca dochodzeniowo-śledcza pozwoliła na zebranie obszernego materiału dowodowego, na podstawie którego młody mężczyzna usłyszał 36 zarzutów uszkodzenia mienia. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia, ale dla 18-latka kara może być wyższa z uwagi na to, że przestępstwa popełnił w krótkich odstępach czasu, z wykorzystaniem takiej samej sposobności. Właściciele pomalowanych sprayem nieruchomości oszacowali swoje straty na blisko 58 tys. złotych” – czytamy w policyjnym komunikacie Anety Izworskiej z zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
