Odszedł Edward Bocheński. W Niebie potrzebowali heligonisty…

Odszedł Edward Bocheński. W Niebie potrzebowali heligonisty…

Edward Bocheński

Pięknie przeżył 69 lat. Odszedł, pozostawiając w nieutulonym żalu setki dzieci… Bo jak ojciec dbał także o wszystkich tych, dla których przygrywał na heligonce, których uczył tańczyć i śpiewać po lachowsku. Edward Bocheński, muzyk, miłośnik i znawca kultury Lachów Sądeckich, wieloletni instruktor Zespołu Regionalnego Przyszowianie przygrywa już w innym, lepszym świecie. 

Nie ma słów, opisujących pustkę naszych serc, która nastała wraz z otrzymaniem tej informacji. Edziu przez ponad 20 lat sprawował funkcję naszego choreografa. Przez ten czas i pod jego okiem zespół zdobywał liczne nagrody i wyróżnienia na prestiżowych konkursach oraz festiwalach. Dzięki jego pracy zespół mógł prezentować się w kraju jak i za granicą. Ze stanowiska choreografa odszedł na początku roku, jednak nigdy nie zapomniał o Przyszowianach, wspierając nas radą jak i swoją obecnością m.in. podczas Druzbacki w Podegrodziu. Jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy współpracować ze sobą, czerpać od Niego wiedzę oraz dobrą energię i po prostu spędzać ze sobą czas.

Dla wielu z nas Edziu pozostał wspaniałym przyjacielem, mentorem na drodze tradycji oraz nauczycielem, który ogromną część swojego serca zostawił w Przyszowej. To dzięki niemu młode pokolenia mogły poznać i pokochać folklor Lachów Sądeckich. W naszej pamięci pozostaną liczne wyjazdy i spotkania, na których nie brakowało humoru, łez wzruszenia oraz chwil, które na zawsze zostaną w naszych sercach. Dziś społeczność folkloru straciła wspaniałego człowieka, jednak Niebo zyskało duszę, która Aniołom i Bogu przygrywać będzie na heligonce lachowskie melodie 💔Głęboko wierzymy, że jeszcze kiedyś, tam na górze znów się spotkamy i wypijemy niejedną, sławną herbatkę z cytrynką.

– napisali Przyszowianie w mediach społecznościowych.

Pasję związaną z folklorem Edward Bocheński realizował od 1979 r.  – najpierw jako akompaniator i instruktor muzyczny zespołu i kapeli Dunajcowe Dzieci z Nowego Sącza, a następnie – zespołu Mały Skalnik z Kamionki Wielkiej. Później rozpoczął wieloletnią przygodę z Zespołem Regionalnym Przyszowianie z Przyszowej, jako instruktor muzyczny i choreograf.

Miał jeszcze jedną pasję: obdarowywania ludzi tym, co najcenniejszego może podarować człowiek drugiemu człowiekowi: zainteresowaniem, życzliwą uważnością, bezinteresowną pomocą, której przyczyna tkwi głęboko w duszy…

Do zobaczenia Panie Edku

Dziękuję!

Pogrzeb zmarłego śp. Edwarda Bocheńskiego odbędzie się w czwartek (29.09) o godz. 12:00 w Bazylice pw. Św. Małgorzaty w Nowym Sączu. O godz. 13:30 w dniu pogrzebu odbędzie się różaniec na cmentarzu komunalnym przy ul. Śniadeckich 19 w Nowym Sączu, gdzie następnie zostaną odprawione uroczystości pogrzebowe.

Czytaj też:

Prezydent Andrzej Duda przyjedzie na Sądecczyznę sadzić drzewa

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama