Odnowiona hala w Krynicy-Zdroju. Emocjonujący mecz w uzdrowisku [FOTORELACJA]

Odnowiona hala w Krynicy-Zdroju. Emocjonujący mecz w uzdrowisku [FOTORELACJA]

Krynica-Zdrój, hokej, finał pucharu polski, fotorelacja, zdjęcia, relacja, live

Odnowiona hala w Krynicy-Zdroju i powrót wielkiego hokeja. GKS Tychy pokonał po dogrywce JHK GKS Jastrzębie 3:2. Niemal pełne trybuny, ogrom emocji, widowiskowy sport. W uzdrowisku wreszcie mogliśmy obejrzeć to, co niegdyś było tutaj codziennością.

GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 3:2 (0:0, 2:0, 0:2, dogr. 1:0)
Bramki: 1:0 Olli Kaskinen (21), 2:0 Bartłomiej Jeziorski (36), 2:1 Robert Arrak (45), 2:2 Dominik Paś (46), 3:2 Filip Komorski (62).
Kary: GKS Tychy – 8; JKH GKS Jastrzębie – 8 minut.
Widzów: 2.200

W pierwszej tercji bramki nie padły. Ale hokeiści podkręcili tempo już kilka chwil po pierwszej przerwie. Olli Kaskinen uderzył spod niebieskiej linii. Bramkarz jastrzębskiej drużyny nie mógł zareagować. Był zasłonięty, krążek tuż przy słupku znalazł drogę do siatki. W tej samej części spotkania tyszanie podwyższyli rezultat za sprawą Bartłomieja Jezierskiego (golkiper przepuścił krążek pod ręką).

Ekipa z Jastrzębia postarała się o prawdziwy comeback. Gdy wydawało się, że GKS Tychy może być pewny wygranej, okazało się, że do wyrównania wystarczają czasami… 24 sekundy meczu. To właśnie w tak krótkim odstępie czasu hokeiści Jastrzębia doprowadzili do stanu 2:2. Do wyłonienia najlepszej drużyny krynickiego finału Pucharu Polski potrzebna była dogrywka. GKS Tychy wykorzystał grę w przewadze. W jednej z ofensywnych akcji sprytem wykazał się Komorski. Kapitan tyszan dobił krążek odbity wcześniej przez bramkarza (strzelał Jaśkiewicz). Poniżej obszerna fotorelacja z meczu.

Czytaj także: Rytro. Rośnie renoma turnieju Reincon Cup. Innowacyjny pomysł i szczytny cel [ZAPOWIEDŹ]

Fot: Adrian Maraś

Reklama