Dzisiaj w godzinach porannych u zbiegu ulicy Kraszewskiego i Lwowskiej w Nowym Sączu pojawiły się w asfalcie niewielkie zapadliska. Na miejsce zadysponowano funkcjonariuszy nowosądeckiej policji, którzy zabezpieczali teren. Okazało się, że sprawcą ,,dziur” w ulicy jest awaria magistrali wodociągowej. Pękła rura, która liczy sobie już 112 lat i znajduje się na głębokości ponad czterech metrów.
W związku z tym mieszkańcy lokalów przy ul. Lwowskiej nr: 21, 23, 25, 26, 28, 30, 36; ul. Kochanowskiego nr: 5, 56, 56 a, 58, 60 i ul. Kraszewskiego 6 w Nowym Sączu nie mają wody od godziny 6 rano. Taki stan potrwa do godziny 20 lub 21. Przy ulicy Lwowskiej (postój taksówek) pojawi się beczkowóz z wodą, z którego mogą korzystać nowosądeczanie dotknięci usterką.
Obecnie trwa naprawa. Aby dostać się do uszkodzonej sieci wodociągowej, trzeba było usunąć część asfaltu. Jego odbudowa będzie możliwa w następnym tygodniu przez wzgląd na jutrzejsze święto i następujący po nim weekend. Doprowadzeniem nawierzchni drogi do stanu sprzed awarii zajmie się spółka Sądeckie Wodociągi.
Aktualizacja: tuż po godzinie 20. naprawiono usterkę.
Film przedstawiający pierwotne zapadlisko poniżej galerii.
Fot. Iwona Kamieńska
Jeden z internautów nagrał krótki film przedstawiający powstałe zapadlisko.
Taka promocja
Opublikowany przez Juranda Zego Spychowę Środa, 29 kwietnia 2020