Nowy Sącz. Z rodziny zrobił sobie worek treningowy. Trafił tam, gdzie jego miejsce

Nowy Sącz. Z rodziny zrobił sobie worek treningowy. Trafił tam, gdzie jego miejsce

Przez minimum kilka miesięcy znęcał się psychicznie i fizycznie nad rodziną. 37-letni mieszkaniec Nowego Sącza spędzi najbliższe trzy miesiące w więzieniu, a o jego przyszłości zdecyduje sąd. Możliwe, że posiedzi za kratami nawet pięć lat. 

,,5 marca br. policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że mieszkaniec Nowego Sącza znęca się na członkami swojej rodziny. Tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i ustalili, że stosował przemoc od kilku miesięcy. Według ustaleń policjantów 37-latek, będąc pod wpływem alkoholu, wszczynał awantury, podczas których m.in. poniżał, wyzywał oraz bił najbliższych” – informuje podkomisarz Justyna Basiaga z KMP w Nowym Sączu.

Oprawca usłyszał zarzut znęcania się nad rodziną. Do sądu trafił wniosek o tymczasowy areszt dla nowosądeczanina. Sąd przychylił się do prośby, a co za tym idzie – przez najbliższe trzy miesiące 37-latek będzie oglądał świat zza krat. Za przestępstwo grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Podkomisarz Basiaga podkreśla, że na zjawisko przemocy domowej nie można pozostawać obojętnym.

,,Jeśli jesteś ofiarą przemocy domowej lub jej świadkiem nie wahaj się powiadomić o tym Policji. W trosce o zdrowie i życie Twoje i Twoich najbliższych, nie pozwalaj, by sprawca pozostał bezkarny” – apeluje policjantka.

Fot. ilustr. pixabay.com

Reklama