Nowy Sącz. Uderzył i okradł 13-letniego chłopca

Nowy Sącz. Uderzył i okradł 13-letniego chłopca

Zażądał od 13-latka pieniędzy, a kiedy usłyszał, że chłopiec nie ma gotówki, uderzył go i zabrał mu kurtkę oraz telefon. 30-letni mężczyzna szybko wpadł jednak w ręce policji. Poczeka na wyrok za kratami.

Zgłoszenie o rozboju, do którego doszło w rejonie dworca przy ulicy Kolejowej w Nowym Sączu, policjanci otrzymali w piątek (25 czerwca) około godziny 9:00. Jak ustalili funkcjonariusze, kilkanaście minut wcześniej do nastoletniego chłopca podszedł nieznany mężczyzna i zażądał pieniędzy.

Kiedy 13-latek powiedział, że nie ma gotówki, został uderzony. Agresor groził chłopcu, zabrał jego sportową kurtkę, w której kieszeni znajdował się telefon komórkowy, po czym szybko uciekł. Policjanci natychmiast ruszyli w teren za sprawcą – relacjonuje Aneta Izworska z KMP w Nowym Sączu.

Rysopis mężczyzny trafił do wszystkich patroli. Jeden z nich chwilę wcześniej mijał poszukiwanego, dlatego funkcjonariusze zawrócili i zatrzymali go. Przeszukując podejrzanego, znaleźli telefon komórkowy skradziony nastolatkowi. Odzyskali też kurtkę chłopca.

30-latek został przewieziony do pomieszczenia dla zatrzymanych sądeckiej komendy. Jak informują policjanci, miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty rozboju i zmuszania pokrzywdzonego groźbą do określonego zachowania, za co grozi mu do 12 lat więzienia. Co więcej, mężczyzna działał w warunkach recydywy, więc sąd może orzec wyższy wymiar kary. Na razie 30-latek trafił na trzy miesiące do tymczasowego aresztu.

fot. ilustr. pixabay

Czytaj też: Nowy Sącz. Złodziej roweru odpowie za 14 innych przestępstw

Reklama