Nasi Czytelnicy informowali o samochodach policji, straży pożarnej oraz karetce, które pojawiły się dziś na osiedlu Barskim w Nowym Sączu. Sprawdziliśmy, czego dotyczyła interwencja. Jak się okazuje, służby pośpieszyły na ulicę Hubala po otrzymaniu informacji, że ktoś najprawdopodobniej zamierza skoczyć z okna bloku.
Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 17:12. Na miejsce udały się dwa zastępy straży pożarnej z JRG nr 1 w Nowym Sączu, a także patrol policji i zespół ratownictwa medycznego.
– Ktoś miał siedzieć lub wisieć w oknie budynku wielorodzinnego, ale kiedy nasze zastępy przybyły na miejsce, nikogo nie zastały – poinformował w rozmowie z nami dyżurny PSP w Nowym Sączu.
Jak zaznacza, zgłoszenie zostało potraktowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze, a strażacy zakończyli swoje działania po 20 minutach.
WAŻNE!
Jeśli jesteś w kryzysie emocjonalnym, życie straciło dla Ciebie sens, daj sobie pomóc i zadzwoń. Specjalnie dla Ciebie uruchomiono telefony zaufania.
Każdy z konsultantów posiada wyższe wykształcenie specjalistyczne – psychologiczne lub pokrewne oraz przeszedł cykl szkoleń z zakresu telefonicznej pomocy psychologicznej.
fot. arch. dts24.pl
