W jednej z nowosądeckich drogerii doszło ostatnio do kradzieży: łupem 16-latka padły markowe perfumy. Szybko wyszło na jaw, że to nie pierwszy tego typu czyn chłopaka. O jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.

Początkiem kwietnia w jednej z drogerii na terenie Nowego Sącza ochroniarz przyłapał nastolatka na kradzieży. Chłopak połasił się na trzy opakowania markowych perfum, które były warte w sumie ponad 700 złotych. O sytuacji natychmiast powiadomiono policję. Młody sądeczanin został zatrzymany i przewieziony do komendy. Ukradzione przez niego perfumy wróciły do sprzedaży, ponieważ nie były uszkodzone.

Gromadząc materiał dowodowy, funkcjonariusze ustalili, że nie była to pierwsza kradzież 16-latka. Wyszło bowiem na jaw, że od marca tego roku chłopak dopuścił się 7 takich czynów. Nastolatek ukradł w sumie 24 opakowania perfum, zarówno damskich jak i męskich. Ich łączna wartość to ponad 6 tysięcy złotych.

– Teraz młody mieszkaniec Nowego Sącza odpowie za te kradzieże. Sprawą, z uwagi na jego wiek, zajmie się sąd rodzinny i nieletnich, który za popełnione czyny karalne może zastosować środki przewidziane w ustawie o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich – informuje kom. Justyna Basiaga, Oficer Prasowa Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

fot. ilustr.: KMP w Nowym Sączu

Czytaj też:

Nowe auta trafią do OSP w naszym regionie. Uroczyście wręczono promesy