Nowosądecka Okinawa Karate i Kobudo otwiera dziś swoje… Dojo. „Ważne, by mieć tego świadomość”

Nowosądecka Okinawa Karate i Kobudo otwiera dziś swoje… Dojo. „Ważne, by mieć tego świadomość”

To wielki dzień dla Nowosądeckiego Klubu Okinawa Karate i Kobudo! Już dziś o godz. 17 nastąpi otwarcie nowego Dojo Daidokan.

Mowa o miejscu do treningów, które będzie miało swoją siedzibę przy ul. Krakowskiej 91 w Nowym Sączu (naprzeciwko stacji paliw). – Dzisiaj odbędą się zapisy, będzie to takie spotkanie organizacyjne. W zależności od ilości chętnych ustalimy godziny treningu i dni zajęć. Te będą odbywały się dwa razy w tygodniu, zaś dla grupy zaawansowanej także w soboty  – mówi Dobremu Tygodnikowi Sądeckiemu Tomasz Zając, trener Okinawy.

Działamy od 1994 roku i do tej pory trenujemy w Szkole Podstawowej nr 9 w Nowym Sączu oraz w Rytrze. Postanowiliśmy otworzyć profesjonalne Dojo na wzór tych zagranicznych, jakie widzieliśmy jeżdżąc po świecie na seminaria. To miejsce jest bardzo bezpieczne, w pełni zabezpieczone matami, znajdują się w nim tradycyjne urządzenia do uprawiania karate tradycyjnego z Okinawy dla dorosłych, ale mile widziane są też oczywiście dzieci najlepiej w wieku szkolnym – dodaje Pan Tomasz, który od 30 lat jest lekarzem pediatrą.

Interesuje mnie rozwój człowieka, różne zaburzenia rozwoju. Zapraszamy dzieci mające kłopoty z zaburzeniami ruchu. Poprzez kontakt z innymi dziećmi  wiele zyskają. Jeżeli takie dzieci zgłoszą chęć trenowania u nas, będą to mogły robić bezpłatnie. Już kiedyś mieliśmy takich małych karateków z dziecięcym porażeniem mózgowym. Oni byli tym zachwyceni. Ważne, by rodzice mieli tego świadomość. Zapraszamy serdecznie! – podsumowuje trener Zając.

Odwiedź konto autora na Twitterze!

Fot. archiwum klubu

Reklama