Smutna wiadomość napłynęła tuż przed Wigilią. W czwartek zmarł Grot – pies ratownik z Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP Nowy Sącz. Miał niespełna dziesięć lat. Przegrał walkę z chorobą.
Marcin Grudziński, który był właścicielem Grota i jego przewodnikiem przyznaje w rozmowie z naszą redakcją, że ulubieniec dzieci zmagał się z nowotworem śledziony.
– To był pies, który pełnił funkcje reprezentacyjne. Miał prawie dziesięć lat. Byłem jego właścicielem, przewodnikiem, cały czas pełnię także funkcję prezesa jednostki. Grot odszedł w czwartek – mówi Marcin Grudziński, po czym dodaje:
– Grot brał udział w pokazach i szkoleniach z udziałem dzieci. Byliśmy na wszystkich edycjach Międzynarodowych Targów Pożarnictwa w Kielcach, ale też jeździliśmy na pokazy do Warszawy czy Krakowa. Odwiedziliśmy sporo szkół na Sądecczyźnie. Zdjęcie, które można tutaj zobaczyć – to, na którym dziecko przytula się do Grota jest bardzo symboliczne. Zostało zrobione na targach w Krakowie. To dziecko jest autystyczne i pierwszy raz w życiu dotknęło zwierzęcia – zauważa Marcin Grudziński.
Czytaj także: Niebezpieczne zdarzenie z udziałem czterech samochodów na drodze w Ptaszkowej