W lidze koszykówki młodzików U-16 zespół STK Wikar Nowy Sącz rozegrał dziesiątą kolejkę spotkań. Po dobrym meczu sądeczanie przegrali i zajmują miejsce w tabeli, a rywale czwarte.
STK Wikar Nowy Sącz – KS Korona Oknoplast Kraków 89:53 (22:16, 11:27, 8:16, 12:30)
Sędziowali: Sabina Kosakowska i Adam Ozga.
STK Wikar: Czop 14 (4×3), Łukaszczyk 11, Soomer 9, Lelito 8 (2×3), Syktus 7 (1×3), Połomski 4, Kosal.
Korona II: Leśniak 32, Walaszek 12, Hoffmann 10, Rzeźnik 9, Kleszcz 6, Kądziołka 4, Maj 4, Gierek 4, Twonde 2, Kiwciński 2.
Sądeccy koszykarze rozpoczęli mecz bardzo dobrze. W pierwszej kwarcie aż 6 razy trafili za trzy punkty, w tym 4×3 zaliczył kapitan drużyny Czop. Wygrana tej części zapowiadała emocje i walkę o sukces. Niestety rywale z kadrowiczem Leśniakiem w składzie szybko odrobili straty w drugiej kwarcie przeprowadzając skuteczne ataki. Poprawili też grę w obronie, a sądeczanie na taką grę nie znaleźli lekarstwa. Do przerwy było 33: 43 dla Korony. W koszykówce taki wynik nie daje sukcesu, ale po zmianie stron krakowianie pokazali skuteczną grę pewnie pokonując gospodarzy.
– Mimo porażki z przebiegu meczu jest zadowolony – mówi trener zespołu STK Wikar Łukasz Sommer. – Oczywiście brakowało dokładności, cierpliwości przy oddawaniu rzutów i stąd taki wynik. Ale już od trzech (!) tygodni, wreszcie trenujemy jeden raz na siedem dni, na całym boisku. Po przebiegu meczu widać było tego efekty. Pojawiły się fajne akcje, a brakowało tylko skuteczności.
