Najnowszy DTS. Wszystko, co można robić na śniegu

Na archiwalnych zdjęciach przedwojennej Krynicy widać nie tylko śniegi po pas, ale też mnóstwo postaci uprawiających wszelkie możliwe zimowe sporty. Kto żyw zjeżdżał, skakał, biegał albo chociaż spacerował na nartach. Inni woleli sanki, a na łyżwach można było kręcić piruety albo grać w hokeja. W Krynicy było lodowisko, saneczkarska rynna i narciarska skocznia, o zjazdowych stokach nie wspominając.

W takim oto klimacie rozpoczynamy Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022. W naszym „olimpijskim” wydaniu DTS więcej jest oglądania się za siebie i wzdychania do przeszłości, niż wybiegania w przyszłość. Ani tę najbliższą, czyli do rozpoczynających się właśnie igrzysk, ani w tę dalszą, która nie zapowiada się nagłą eksplozją sukcesów w zimowych sportach.

Kierując się jednak sprawdzoną zasadą, by szukać tylko jasnych stron życia, spieszymy donieść, że oprócz naszej olimpijskiej jedynaczki Weroniki Kalety z Pekinem łączyć nas będzie rekordowa liczba telewizyjnych komentatorów sportowych z naszego regionu. Bo małżeński duet to rekord. Dla Eurosportu komentować olimpijskie zmagania będzie Katarzyna Zygmunt, a ekspertem w wyścigach panczenistów w TVP 1 i TVP Sport będzie jej mąż Paweł, czterokrotny olimpijczyk. Sportowe małżeństwo z Krynicy specjalizuje się oczywiście w dyscyplinach rozgrywanych na lodzie.

Pekiniada 2022

Olimpijską rywalizację w Pekinie każdy może zobaczyć w telewizyjnych relacjach. Wiemy jednak, że kibice sportowi są wymagającymi odbiorcami, dlatego DTS przygotował dla swoich Czytelników olimpijski deser, choć dla wielu będzie to może danie główne. Od piątku w naszym portalu dts24.pl szukajcie nie tylko agencyjnego podsumowania każdego dnia mistrzostw, ale przede wszystkim olimpijskich opowieści redaktora Ireneusza Pawlika.

To dziennikarstwo sportowe w mistrzowskim wydaniu. Pasjonujące wydarzenia, niezapomniane rywalizacje, zabawne anegdoty, wielcy sportsmeni, a może bohaterowie jednego startu – czyli wszystko to, co warto ocalić od zapomnienia i co na trwałe wpisało się w historię światowego oraz polskiego sportu. Igrzyska olimpijskie to nie tylko metry, bramki, punkty sekundy, to również – a może przede wszystkim – ludzie i emocje towarzyszące sportowym zmaganiom. Obiecujemy solidną porcję lektury na olimpijskim poziomie, kreślone piórem Ireneusza Pawlik.

Włącz dts24.pl, włącz emocje, włącz wyobraźnię!