Młodzi sądeczanie chcą powołać Młodzieżową Radę Miasta

Młodzi sądeczanie chcą powołać Młodzieżową Radę Miasta

Młodzi sądeczanie skupieni wokół Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej chcą doprowadzić do powołania Młodzieżowej Rady Miasta. Ma być to niezależny i apolityczny organ samorządowy. W szeregi Młodzieżowej Rady Miasta będzie mógł wstąpić każdy, kto jest uczniem lub absolwentem szkoły ponadgimnazjalnej działającej w Nowym Sączu z wyłączeniem szkół dla dorosłych, między szesnastym, a dwudziestym rokiem życia. 

W samorządzie młodych znajdzie się miejsce też dla wszystkich osób, które uczą się w Nowym Sączu, ale z tego miasta nie pochodzą. Radni mieliby być wybierani drogą konkursową, a warunkiem udziału w konkursie byłoby napisanie projektu i reportażu. Oceniać je mogłyby właściwa Rada Miasta i nauczyciele Wiedzy o Społeczeństwie.

– W mieście, które ma prawie sto tysięcy mieszkańców taka rada powinna funkcjonować. Nawet w Krynicy Zdroju taka rada już istnieje. Jej członkowie są zaangażowani, mają swoje projekty, cele, ambicje… Czują się potrzebni mając taki organ samorządowy, w którym mogą działać, mieć inicjatywę uchwałodawczą czy opiniować uchwały Prezydenta czy Rady Miasta. Taką też radę chwielibyśmy stworzyć w Nowym Sączu- mówi Sylwiusz Stojda, jeden z inicjatorów projektu.

Pomysłodawcy stworzyli już swój własny statut oraz regulamin wyboru członków i prowadzenia obrad. Z tym wnioskiem zamierzają się udać do prezydenta miasta Ryszarda Nowaka. Jak twierdzą, młodzi ludzie są obecnie ignorowani, ich potencjał jest usypiany, a inwestycje przeznaczone dla młodzieży – chybione. Inicjatywa byłaby szansą, aby dojść do głosu i zadziałać w imieniu młodych sądeczan.

 

Reklama