O tym, czy miasto zaciągnie kredyt i kupi działkę przy ulicy Węgierskiej za prawie 21 milionów złotych zdecydują rajcy podczas jutrzejszej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Sprawa jest o tyle nagląca, że do 20 stycznia br. Nowy Sącz ma prawo pierwokupu 5,5 hektarowego terenu. Jak informuje prezydent Ludomir Handzel, dotychczasowy właściciel zawarł umowę sprzedaży z inwestorem, która wejdzie w życie pod warunkiem, że miasto nie skorzysta ze swojego prawa. 

– Stąd sesja nadzwyczajna, (jutro) bo decyzja musi zapaść w tym tygodniu. Inwestor zamierza prowadzić tam handel wielkopowierzchniowy. Oczywiście z mojego punktu widzenia najwygodniej byłoby napisać dwuzdaniowe pismo, iż Nowy Sącz nie skorzysta ze swojego prawa, ale… nie jestem w ratuszu dla wygody. Trzeba podjąć dyskusję na temat polityki miasta w zakresie gospodarowania mieniem publicznym – informuje mieszkańców prezydent Ludomir Handzel. 

Zwraca uwagę, iż co roku miasto wydaje 465 624 zł na wynajmowanie lokali na potrzeby urzędników, a działka przy ul. Węgierskiej jest ostatnim takim areałem w Nowym Sączu, który jest uzbrojony, niezabudowany, skomunikowany. Dodaje, iż można w tamtym miejscu umiejscowić chociażby ratusz i wybudować drogę łączącą ul. Węgierską z mostem południowym.

– Na takie rozwiązanie przychylnie patrzy PKP i Zarząd Dróg Wojewódzkich. Można także w razie rezygnacji z inwestycji miejskiej odsprzedać teren – który tańszy raczej nie będzie. Cena? Ziemia pod inwestycję „3 Korony” kosztowała 30 mln – za 0,85 ha. Obiecałem, że będę dyskutował z mieszkańcami i radnymi na ważne tematy – a za taki uznaję losy 5,5 ha naszego miasta przy ul. Węgierskiej. Nie możemy spać. Jeżeli podejmiemy decyzję, że nie korzystamy z prawa pierwokupu, to zróbmy to świadomie i transparentnie – po dyskusji – skwitował swój ,,odzew” do nowosądeczan włodarz miasta. 

Fot. arch. dts24.pl