Krynica-Zdrój: rdzawa substancja w potoku okazała się być akratopegą

Krynica-Zdrój: rdzawa substancja w potoku okazała się być akratopegą

W środę (20 listopada) do oficera dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej trafiło zgłoszenie, że do potoku Palenica dostaje się niezidentyfikowana substancja o rdzawym zabarwieniu. Okazało się, że zanieczyszczenie nie jest niebezpieczne.

Do interwencji na ulicę Piłsudskiego zadysponowano strażaków z JRG w Krynicy-Zdroju.

Dziwna substancja wydobywała się z rury poprowadzonej od ujęcia wody mineralnej. Mimo jej specyficznego koloru, nie wydzielała niepokojącego zapachu, a w potoku nie zauważono śniętych ryb.

Okazało się, że rurą odprowadza się nadmiar wody mineralnej pozyskiwanej ze źródła. Co więcej, praktykowane jest to od blisko stu lat i jest to w pełni legalne działanie. Jak poinformował kierownik Ruchu Zakładu Górniczego, ta woda to akratopega, czyli rodzaj wody podziemnej. To właśnie jej zwiększony wypływ spowodował nietypowe zabarwienie potoku.

Poinformowano WIOŚ o zaistniałej sytuacji oraz pobrano dla tego organu próbkę wody do badania – informują funkcjonariusze PSP w Nowym Sączu.

fot. PSP w Nowym Sączu

Reklama