Sezon na rowerowe wypadki trwa…

Sezon na rowerowe wypadki trwa…

Od początku roku na terenie Sądecczyzny doszło do 36 wypadków drogowych z udziałem rowerzystów, w których rannych zostało 36 osób (w tym 14 w  samym Nowym Sączu).  Poszkodowani to w większości osoby w wieku 40-59 lat (12 osób) oraz powyżej 60. roku życia  (8 osób).

W Nowym Sączu by dojechać do ścieżki rowerowej trzeba pokonać sporo ulic o dużym natężeniu ruchu. Najtrudniej jest na obwodnicy, gdzie trzeba pokonać kilka przejść dla pieszych z zaznaczonymi miejscami dla rowerzystów, by dotrzeć do ścieżki po drugiej stronie Kamienicy.

Jeden z naszych Czytelników opisał nam sytuację jaką przeżył:

Kilka dni temu wracałem po przejażdżce, oczywiście na ścieżce rowerowej. Jednak by dojechać do domu, musiałem pokonać ulice na Wólkach, później Węgierską. Wjechałem w Asnyka i stanąłem na skrzyżowaniu z Kolejową, tuż przed wiaduktem. Chciałem skręcić w lewo. Był duży ruch więc stałem i czekałem, aż samochody przejadą. Byłem pierwszy na skrzyżowaniu. Za mną był samochód, chyba Berlingo – biały. On też skręcał w lewo. Kiedy można już było jechać, kierowca stojący za mną chciał mnie koniecznie wyprzedzić – co mu się udało. Jednak przy tym manewrze potrącił mnie. Na szczęście zdołałem się utrzymać na rowerze, trafił mnie lusterkiem, które „zamknąłem” barkiem. Nie upadłem na tory. Kierowca zjechał ze skrzyżowania i zatrzymał się. Zdenerwowany pokazałem mu co o nim myślę i pojechałem dalej, choć długo jeszcze przeżywałem to zdarzenie. Wszystko skończyło się szczęśliwie, ale… panowie kierowcy – litości, w zderzeniu z samochodami nie mamy żadnych szans.”

Oczywiście kierowcy będą twierdzić, że to wina rowerzystów, pieszych, tych na hulajnogach, że zawadzają, że przejeżdżają, przechodzą przez przejścia bez upewnienia się czy można.

Pewnie mają sporo racji, bo zwykle racja leży gdzieś pośrodku dwóch przeciwstawnych opinii. Jednak dojeżdżając do przejścia warto zachować ostrożność, zmniejszyć prędkość, dać pierwszeństwo rowerzyście, pieszemu…

Z drugiej strony podobnie: lepiej poczekać, przepuścić rozpędzone samochody niż wymuszać ich gwałtowne hamowanie.

Po prostu, bądźmy dla siebie uprzejmi. Tylko tyle i aż tyle.

Reklama