Jak już informowaliśmy, Grzegorz Baran przedłużył kontrakt z Sandecją na najbliższy rok. – Bardzo cieszę się, że zostaję w Nowym Sączu. Jestem tutaj trzy lata. Moja rodzina również dobrze się tutaj czuje. Decydujące o moim pozostaniu w klubie były słowa trenera Tomasza Kafarskiego o tym, że na mnie liczy – przyznał sportowiec w rozmowie z Dobrym Tygodnikiem Sądeckim.
35-letni Grzegorz Baran jest jednym z najbardziej doświadczonych piłkarzy w Sandecji, również jeśli mowa o występach na najwyższym szczeblu rozgrywek – pojawił się w 220 meczach w ekstraklasie i zdobył cztery gole. W ostatnim sezonie Lotto Ekstraklasy wystąpił w 26 meczach ligowych oraz dwukrotnie w Pucharze Polski. Do Nowego Sącza trafił m.in. z Maciejem Małkowskim, czy też Bartłomiejem Kasprzakiem. Jak informuje klub, od tego czasu rozegrał w Sandecji 96 spotkań, w których zdobył dwa gole.
– Fajnie, że w Sandecji tworzy się zespół chłopaków, którzy są stąd, lub grają w klubie od dłuższego czasu – podkreślał.
Czytaj również: Rewolucja w Sandecji trwa! Czterech piłkarzy żegna się z klubem
Odwiedź konto autora na Twitterze!
Fot. Sandecja.pl Grzegorz Baran w tle