W anglojęzycznej Wikipedii wyczytaliśmy, że matka amerykańskiego aktora Petera Falka, najbardziej znanego jako porucznik Columbo, policyjny detektyw ze sławnego serialu telewizyjnego, przybyła do USA w latach 20. XX w. z Łabowej koło Nowego Sącza.

„Columbo” był kiedyś obok „Kojaka” najbardziej popularnym w Polsce amerykańskim serialem detektywistycznym. Wprawdzie emitowano jeszcze „Banaczka”, który powinien cieszyć się u nas jeszcze większym zainteresowaniem, bo opowiadał o detektywie polskiego pochodzenia, ale zraził Polaków tym, że bohater w każdym odcinku wypowiadał polskie przysłowie, które wszystkie miały to do siebie, że po pierwsze nie miały nic wspólnego z polskimi przysłowiami, a w dodatku były przeważnie tak idiotyczne, że zakrawały na tzw. polish jokes, czyli ksenofobiczne kpiny z polskości.

Hochhauserowie z Sądecczyzny

Matka odtwórcy roli Columbo nazywała się Madeline z domu Hochhauser i żyła w latach 1904-2001. W wykazach amerykańskiego biura imigracyjnego na nowojorskiej wyspie Ellis, gdzie rejestrowano przybyłych do USA, znajdują się dziesiątki Hochhauserów, ale nikt z nich nie podał Łabowej jako miejsca, skąd przyjechał. Z Hochhauserów, jakich zapisano w latach 20., najbliżej Łabowej mieszkały dwie rodziny (…)

Cały tekst przeczytasz bezpłatnie w najnowszym DTS: