Wybuchy w Gaboniu. To sprawka saperów wezwanych z powodu znaleziska w lesie…

Wybuchy w Gaboniu. To sprawka saperów wezwanych z powodu znaleziska w lesie…

Spacerowicz dokonał w lesie w Gaboniu (gmina Stary Sącz) niebezpiecznego znaleziska. Dziś po wojenne pozostałości, na które natrafił mieszkaniec Sądecczyzny, przyjechali saperzy.

Zgłoszenie o znalezieniu niewybuchów wpłynęło do komisariatu w Starym Sączu wczoraj (1 marca) po godzinie 12:00. Na miejsce skierowano policjanta zajmującego się rozpoznaniem minersko-pirotechnicznym. Jak się okazało, w lesie znajdowały się dwa pociski moździerzowe o długości 35 cm. Pochodzą najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.

Dzisiaj około południa przyjechali po nie członkowie 16 Batalionu Powietrznodesantowego z Krakowa. Do czasu ich przybycia miejsce zabezpieczali starosądeccy funkcjonariusze. Saperzy mieli zabrać pociski na poligon, by je tam zneutralizować, jednak ostatecznie zdecydowano się na inne rozwiązanie. Ze względu na trudnodostępny teren pociski zostały zdetonowane na miejscu.

– W przypadku znalezienia niewypału należy natychmiast powiadomić Policję, ponieważ jakiekolwiek manipulowanie przy pocisku grozi jego detonacją, a co za tym idzie uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią dla osoby przebywającej w jego pobliżu! Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci powiadamiają specjalistyczny patrol saperski, a do momentu jego przybycia zabezpieczają znalezisko – informuje podkom. Justyna Basiaga z KMP w Nowym Sączu.

fot. KMP w Nowym Sączu

Reklama