Prawie 24 tysiące wniosków o wydanie Karty Nowosądeczanina złożono w Nowym Sączu od 1 stycznia 2020 roku. Tylu mieszkańców miasta jest zainteresowanych korzystaniem z ulg i innych preferencji, które gwarantuje jej posiadanie. Z bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską skorzystano do tej pory 20 tysięcy razy. To imponujące, jednak realnie kartę posiada dopiero około 4 tysięcy mieszkańców miasta. Urzędnicy obiecują, że w tym miesiącu  produkcja przyspieszy.

Karta cieszy się największym zainteresowaniem wśród osób w wieku 55- 71 lat. Ponad połowa z wszystkich wydanych kart trafiła do osób w tym przedziale wiekowym. Najmniejszą grupę zainteresowanych kartą stanowią mieszkańcy w wieku 25 – 35 lat.

Dotychczas 81 % złożonych wniosków rozpatrzono w terminie 14 dni (regulamin zakłada 30 dni.)

– Nikt w Polsce w takim tempie nie wdrażał tego typu programu – mówi odpowiedzialny za projekt Jacek Żelasko.

Prawie 20 tysięcy wnioskodawców w dalszym ciągu oczekuje jednak na swoją kartę. Za taki stan rzeczy władze miasta obwiniają radnych opozycyjnych. Zdaniem Jacka Żelasko, głównym powodem opóźnień jest fakt, iż kilka miesięcy temu, kiedy procedura przygotowania do wdrożenia Karty Nowosądeczanina miała  się rozpocząć, wiceprzewodniczący odmówił zwołania sesji we wnioskowanym terminie.

–Planowaliśmy rozpocząć przygotowania do produkcji Karty Nowosądeczanina od 15 listopada. Ten proces z przyczyn od nas niezależnych przesunął się w czasie. Musieliśmy czekać na uprawomocnienie się uchwały.  Gdyby nie to, prawdopodobnie dziś moglibyśmy się pochwalić kilkunastoma tysiącami wydanych kart- mówił.

Jak zapowiedział Jerzy Leszczyński, prezes MPK w Nowym Sączu w lutym proces wydawania kart ma nabrać tempa. Do tego ma się przyczynić utworzenie dwóch nowych stanowisk drukujących karty oraz zoptymalizowanie procesów z tym związanych. Przygotowywany jest przetarg na produkcję kolejnej partii kart w liczbie około 30 tysięcy.

Podczas spotkania z mediami poruszona została również kwestia zwiana ze zgłaszanymi przez mieszkańców uwagami, że parkomaty nie współpracują z kartami tak jak obiecywano.

–Parkomaty działają prawidłowo. Sprawdziliśmy je. Problem leżał więc po stronie osób korzystających z parkomatów, którzy źle je obsługiwali –  mówi Jacek Żelasko.