Bramkarz Sandecji po porażce: „Wypadek przy pracy”

Piłkarze Sandecji Nowy Sącz w sobotę na własnym stadionie musieli uznać wyższość Garbarni Kraków, ostatniej siły rozgrywek – przegrali 0:1.

Po meczu wysłuchaliśmy tego, co do powiedzenia miał bramkarz sądeczan Marek Kozioł.

Chyba nie takiego wyniku się spodziewałeś.

Oczywiście, że nie. Zawsze zakładamy sobie, że gramy o trzy punkty, teraz niestety nie udało się wygrać. Wynik jest rozczarowujący, wiadomo jakie zespoły ze sobą rywalizowały, teraz już nic na to nie poradzimy. Taki jest sport, taka jest piłka. Możemy tylko żałować, że nie wykorzystaliśmy swoich okazji a Garbarnia wykorzystała jedną…

Czytaj również: FOTOGALERIA Z MECZU SANDECJI NOWY SĄCZ Z GARBARNIĄ KRAKÓW

Twierdza w Nowym Sączu padła.

Zgadza się. Ciężko powiedzieć coś na gorąco. Trzeba zrobić wszystko, by odbudować ją od nowa. Musimy wyciągnąć wnioski i za dwa tygodnie powalczyć o pełną pulę. Mam nadzieję, że ta porażka była jednorazowym wypadkiem przy pracy.

Odwiedź konto autora na Twitterze!