Jak można przeczytać na stronie klubu MKS Sandecja Rada Nadzorcza powołała stanowisko prezesa klubu Arkadiusza Aleksandra, a prokurentem (wyjaśnienie kto to taki, poniżej) pozostaje Miłosz Jańczyk.

– Cieszymy się z decyzji Rady Nadzorczej, która sprawiła, że sternikami klubu będą osoby, nie tylko pochodzące z Nowego Sącza, ale będące przy Sandecji przez wiele lat, pełniąc w nich różne role. Podkreśla to tylko fakt, że nasz klub to wspólne dobro, a jego przyszłość i pozytywny wizerunek będzie kreowany przez osoby emocjonalnie związane z „Biało-czarnymi”. – czytamy na stronie klubu.
– Cóż, przed nami, Zarządem, przed klubem spore problemy – mówi prezes klubu MKS Sandecja Arkadiusz Aleksadner. – Pierwszy to przedbudowa zespołu przed rundą wiosenną. Już 11 stycznia pojawią pierwsi kandydaci do gry w Sandecji. Inna sprawa to budowa stadionu. Kiedy ruszy będziemy się martwić o to gdzie grać przez pewien czas. Co cieszy jest szansa na to, że od nowego sezonu będzie znów grała II drużyna. I sprawa najistotniejsza to finanse. Na dziś wszystko jest na bieżąco. Przyszły rok też zapowiada się dobrze, choć będziemy szukać sponsora, sponsorów, aby było bardzo dobrze. Cel na dziś to jak najlepsza gra zespołu, awans w tabeli, tak w okolice środka. Czyli jak widać zadanie nie będą łatwe do wykonania.
Warto przypomnieć, że Arkadiusz Aleksander, który kiedyś był „pieszczochem” sądeckich kibiców za gole, które zdobywał dla biało czarnych barw. W klubie z ul. Kilińskiego 47 rozegrał 129 spotkań, zdobywając przy tym 62 bramki.
Powodzenia!

Kto to jest prokurent? Według definicji prawnej jest pełnomocnikiem spółki, dokonującym w jej imieniu czynności związanych ogólnie rzecz ujmując z prowadzonym przedsiębiorstwem. Reprezentuje spółkę na zewnątrz, wobec innych podmiotów i osób fizycznych, ale w jego gestii nie leży podejmowanie żadnych decyzji wewnątrz firmy. Nie może on samodzielnie zmieniać regulaminów pracy, zasad wynagradzania pracowników, awansować podwładnych itp.