Dwóch żołnierzy jednostki wojskowej w Lęborku 20 sierpnia br. wyruszyło z Lęborka w podróż dookoła Polski. Na rowerach w ciągu 15 dni pokonają 3000 kilometrów. Głównym celem tej ekstremalnej wyprawy jest zebranie 15 000 zł na budowę hospicjum. Wczoraj, 27.08, po prawie 1500 kilometrach dojechali do Nowego Sącza, gdzie przywitała ich delegacja sądeckiej firmy Fakro.

– Od początku naszej działalności angażujemy się społecznie. Tym razem z prośbą o wsparcie zwrócił się do nas Partyk Bianga, dekarz i dystrybutor okien dachowych, z którym współpracujemy od ponad 20 lat. Cieszymy się, że mogliśmy przywitać dzielnych kolarzy, porozmawiać z nimi, a także przekazać fanty na licytację. Wierzymy, że z naszą pomocą uda się możliwie szybko zebrać pieniądze potrzebne na budowę hospicjum – mówi Janusz Komurkiewicz, Członek Zarządu ds. Marketingu Fakro, który osobiście spotkał się z żołnierzami.

– Poprosić Fakro o pomoc, to jak poprosić dobrego przyjaciela o to aby przyjął kogoś z rodziny w ciepłym domu – mówi Patryk Bianga, koordynujący podróż żołnierzy i wspierający Fundację Lęborskie Hospicjum Stacjonarne.

Zbiórka środków na budowę hospicjum prowadzona jest od trzech lat. Warto dołożyć i swoją cegiełkę do tego projektu. Jak udowadniają żołnierze, słuszny cel jest najlepszym motywatorem.

– Ulewa, upał, czy wiatr w twarz, to wszystko nie ma znaczenia. Cieszymy się, że możemy zrobić coś dobrego. Będziemy szczęśliwi, jeśli 3 września, gdy dotrzemy do Lęborka na koncie zbiórki pojawi się 15 000 zł  – mówi Michał Niemczyk, jeden z dwóch bohaterów akcji.

Akcję można wesprzeć wpłacając pieniądze za pośrednictwem zbiórki: https://zrzutka.pl/pyzb62.