Wiceprezydent: Hip-hop, to nie gospel. Wiceprzewodniczący: to skandal!

Wiceprezydent: Hip-hop, to nie gospel. Wiceprzewodniczący: to skandal!

Od kilku dni w sieci aż wrze w temacie organizowanego w Nowym Sączu ,,Sądeckiego Hip-Hop Festiwalu”, a ściślej rzecz ujmując – chodzi o jednego z wykonawców, w którego ,,kawałkach” kipi od wszelakich wulgaryzmamów. Przede wszystkim, wątpliwości rodzi fakt promowania imprezy autorytetem prezydenta miasta, ale nie tylko. Co więcej, sam gospodarz Nowego Sącza zaprasza na koncert, a miasto partycypuje w kosztach organizacji imprezy. Wiceprezydent Artur Bochenek tłumaczy, iż muzyka hip-hop ma rzeszę odbiorców wśród młodzieży i miasto nie może się ,,od tego” odwracać. Innego zdania jest wiceprzewodniczący Rady Miasta, Michał Kądziołka.

Kontrowersje wokół wydarzenia pojawiły się, kiedy na Forum Mieszkańców Nowego Sącza został opublikowany przez jednego z administratorów (stworzony przez niego) film prezentujący oficjalny plakat, promujący wydarzenie oraz fragment utworu jednego z wykonawców sobotniego koncertu – Malika Montany ,,Naaajak”.

– Nie mam nic do muzyki hip-hop, bo jest wiele kawałków, które przyjemnie się słucha, natomiast zaniepokoiły mnie kwestie związane z organizacją tego koncertu w Nowym Sączu, a konkretnie – wulgarne teksty ,,gwiazdy” wieczoru i promowaniem imprezy przez włodarza miasta – podkreśla wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza, Michał Kądziołka.

– Dziwię się, że nie było skrupulatnej oceny, bo słyszeliśmy, iż w Urzędzie  Miasta jest jeden pracownik odpowiedzialny za patronaty. Wiadomo, że prezydent nie będzie wszystkiego sprawdzał, bo ma inne zajęcia, niemniej jednak, zapraszanie przez gospodarza miasta na imprezę, na której mają pojawić się tego typu teksty, jest niedopuszczalne – kontynuuje wiceprzewodniczący.

Uważa, iż prezydent winien wyciągnąć konsekwencje wobec urzędnika odpowiedzialnego za tę ,,działkę”, a z drugiej strony –  automatycznie podjąć decyzję dotyczącą dalszego promowania koncertu, bo jak zaznacza, to kwestia nie tylko firmowania swoim imieniem i nazwiskiem imprezy, ale przede wszystkim – autorytetem urzędu prezydenta miasta.

Z naszych informacji wynika, iż formalnie rzecz ujmując, w rejestrze nie ma odnotowanego patronatu prezydenta nad tym wydarzeniem, bo nikt o takowy się nie starał, czyli nie został złożony wniosek.

– Na oficjalnej stronie Urzędu Miasta jest informacja, iż prezydent Ludomir Handzel zaprasza na wydarzenie, a skoro zaprasza, to utożsamia się z nim. Jest to jednoznaczne z patronowaniem imprezie. Jestem zniesmaczony – zaznacza wiceprzewodniczący.

Jednocześnie stwierdza, iż trudno znaleźć określenie adekwatne do sytuacji i nie chce nazywać tego skandalem, ale właśnie skandalem jest, że na tego typu koncert zaprasza prezydent miasta.

Hip – hop, to nie gospel

Wiceprezydent miasta Artur Bochenek stwierdził, iż jaka jest muzyka hip-hop, wiedzą wszyscy, zarówno dzieci, jak i ich opiekunowie.

– Rodzice, którzy decydują się, aby pozwolić swojemu dziecku na uczestnictwo w festiwalu hip-hopu wiedzą, że to nie jest festiwal muzyki gospel i tam mogą pojawić się różne zwroty – stwierdził wiceprezydent Artur Bochenek.

– Dlatego apelujemy, aby dzieci i młodzież przed 16 rokiem życia uczestniczyły w wydarzeniu pod opieką dorosłych. Po 16 roku życia każdy bierze odpowiedzialność, za to czego słucha. Różne są rodzaje muzyki, a hip hop ma teraz rzeszę fanów, szczególnie wśród młodzieży. Nie możemy się od tego odwracać, a muzyka jest jaka jest – dodał wiceprezydent.

Jednocześnie przyznał, iż miasto partycypuje w kosztach organizacji festiwalu w taki sposób, że za darmo udostępnia halę Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Można powiedzieć, że w jakiś sposób miasto współfinansuje festiwal – wyjaśniał.

Ograniczenie wiekowe 

Marcin Poręba – dyrektor Wydziału Kultury, Komunikacji Społecznej i Promocji, zaznacza, iż dobitnie było podkreślane, że dzieci i młodzież, które nie ukończyły 16 roku życia mogą wziąć udział w koncercie tylko w obecności opiekuna. Jednak na oficjalnej stronie Urzędu Miasta, takiej informacji nie ma. Co więcej, prezydent osobiście, podczas zakończenia roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 18 im. Karola Szymanowskiego w Nowym Sączu, zapraszał dzieci na koncert.

(Kontynuacja tekstu pod zdjęciami)

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Michał Kądziołka zaznacza, iż nie chciałby, by dzieci z jego rodziny uczestniczyły w  wydarzeniu, na którym padają tak wulgarne treści.

– Uważam, iż prezydent powinien patronować, zapraszać, na takie koncerty, które mogą pozytywnie wpłynąć na młodzież, a nie w sposób wulgarny, a wręcz agresywny. To jest poważne przewinienie – skwitował.

Przyznał, iż o całej sytuacji dowiedział się od znajomych z Warszawy, którzy dzwonili do niego i byli oburzeni, iż włodarz miasta angażuje się w coś takiego.

– Obawiam się, że przez to cały Nowy Sącz będzie negatywnie postrzegany.  To nie wróży dobrze – podsumował wiceprzewodniczący.

Przypominamy, iż Sądecki Hip-Hop Festiwal ma się odbyć w sobotę (22 czerwca) w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Nowym Sączu (ul. Nadbrzeżna 34).

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama