Skoro od wątków agrarnych zaczęliśmy letniskowe wydanie „Brukowca Sądeckiego”, to kategorycznie należy odnotować dbałość klasy rządzącej o stan naszego rolnictwa, ogrodnictwa i hodowli wszelakiej. (więcej…)
Przez wiele lat pracował w Nowym Sączu jako miejski ogrodnik. Swego czasu udało mu się wyhodować pomidory, których łodygi miały dwa metry wysokości. Choć cierpiał na...