Otrzymując powołanie do odbycia służby wojskowej, już dawno byłem po lekturze „Przygód dobrego wojaka Szwejka”. No i znałem opowieści kolegi Szwejka z wojska, mojego dziadka,...
[z cyklu najchętniej czytane] Czyli okoliczności powstania pewnego artykułu w „Dzienniku Polskim”, o których nigdy jeszcze nie pisałem. Jesteście pierwsi, którzy dowiedzą się całej prawdy....
„Spróbuję opowiedzieć państwu historię niezwykłą, niesamowitą, z pogranicza jawy i snu, częściowo wymyśloną, a częściowo prawdziwą, a co najważniejsze wywodzącą się z dalekiej przeszłości…”. O...
Moja przygoda z dziennikarstwem była jak romans: krótka, intensywna w doznaniach i na długo zapadająca w pamięć. Zanim kamasze na stałe zagościły na mych stopach,...
Czyli okoliczności powstania pewnego artykułu w „Dzienniku Polskim”, o których nigdy jeszcze nie pisałem. Jesteście pierwsi, którzy dowiedzą się całej prawdy. No to w drogę!...
Otrzymując powołanie do odbycia służby wojskowej, już dawno byłem po lekturze „Przygód dobrego wojaka Szwejka”. No i znałem opowieści kolegi Szwejka z wojska, mojego dziadka,...
Nie wiem, czy dobrze odczytałem intencje redaktora naczelnego Wojtka Molendowicza, który przysłał mi maila informując, że z okazji 10-lecia „Dobrego Tygodnika Sądeckiego” oczekuje na prezenty...