Skandal w Bobowej: race i przerwany mecz…

Skandal w Bobowej: race i przerwany mecz…

Gdzie Bobowej i Stróżom do wielkiej Legii czy Lecha Poznań. Tymczasem okazuje się, że całkiem blisko.

W niedzielę rozgrywano mecz na szczeblu klasy okręgowej. Były to małe derby pomiędzy KS Bobowa i Kolejarzem Stróże. Nic nie zapowiadało późniejszych wydarzeń, tym bardziej, że grała ostatnia drużyna w tabeli (Bobowa) z rywalami, którzy są na ósmym miejscu. Były gole, 7 żółtych kartek, tym 6 dla gospodarzy i ogromne emocje na trybunach.

Sędzia spotkania Sebastian Krok wydarzenia, które działy się na obiekcie LKS Bobowa opisał w swoim sprawozdaniu, w którym czytamy m.in.

„W 7 minucie meczu kibice drużyny gości odpalili dymne świece, które uniemożliwiły prowadzenie zawodów na 2 minuty. W 62 minucie meczu przerwałem zawody na 4 minuty ponieważ kibice Kolejarza dążyli do konfrontacji z kibicami gospodarzy w bezpośrednim otoczeniu boiska. Opuścili oni swój sektor i zerwali baner klubowy kibiców gospodarzy. Następnie część kibiców Kolejarza wtargnęła na boisko i opuściła je po interwencji policji i służb porządkowych. Kibice obydwu drużyn zachowywali się ię wobec siebie prowokacyjnie, wznosili wulgarne, obraźliwe okrzyki, jednak to kibice Kolejarza dążyli do konfrontacji z kibicami gospodarzy. Jeden z kibiców Kolejarza podszedł do linii, zabrał piłkę rezerwową i wykopał ją poza teren stadionu. Kierownik drużyny zgłosił, iż piłki nie udało się znaleźć, co naraziło klub na straty finansowe. W drugiej części zawodów kibice Kolejarza rzucali petardy hukowe. Odpalali również race. Zawody udało się doprowadzić do końca dzięki służbom porządkowym gospodarzy oraz obecności policji.” 

Co będzie dalej? W środę lub piątek zbierze się Wydział Dyscypliny OZPN Nowy Sącz, wysłucha przedstawicieli obu klubów, sędziego, być może świadków i podejmie stosowne decyzje.

Fot: Strona klubu Kolejarz

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama