Nowy Sącz: zawieźli swoje serca na Ukrainę na motocyklach

Nowy Sącz: zawieźli swoje serca na Ukrainę na motocyklach

Prawie 7 ton darów wiozą sądeccy motocykliści dla Polaków na Ukrainie. Środki czystości oraz produkty pierwszej potrzeby trafią do ok. 70 podopiecznych domu dziecka oraz hospicjum. Placówki prowadzi Caritas działający przy polskiej katedrze we Lwowie. Z darami pojechało w konwoju dobroci 60 motocyklistów z całego kraju.

Zbiórka w ramach akcji charytatywnej rozpoczęła się w kwietniu. W pomoc zaangażowały się sądeckie szkoły, wolontariusze, osoby prywatne.

 – Akcja przerosła nasze oczekiwania. Dziękuję wszystkim, którzy się włączyli. Załadowaliśmy dwa pełne busy. Wśród darów były materiały opatrunkowe, mydła, szampony, proszki do prania, bandaże, prześcieradła, maści, chusteczki higieniczne, pampersy, odżywki, leki. Mamy nawet chodzik, kule i odzież dla dzieci. To niesamowite, jak pięknie potrafimy się dzielić i jak dobre mamy serca. Słowo „dziękuję” to za mało. Wieziemy nasze polskie serca dla rodaków na Ukrainie – mówi prezes Fundacji „Bratnia dusza” Iwona Romaniak.

– Dziękujemy motocyklistom. Chłopaki robią dobrą robotę. Coś wspaniałego! Jedziemy do sierocińców, do naszych polskich dzieci. Pan Bóg czuwa nad nami, abyśmy mogli szczęśliwie pokonać te 360 kilometrów – mówi szef sądeckich motocyklistów Tomasz Tokarz.

– Dziękuję wszystkim, którzy dodali do tej szczytnej akcji swoją cegiełkę – dodaje prezes Stowarzyszenia dla Miasta Tomasz Michałowski.

Wolontariusze oraz motocykliści wezmą udział w spotkaniu z władzami Lwowa oraz polskim konsulem. Odwiedzą również polską bibliotekę. Fundacja podarowała dla niej mnóstwo książek, o czym pisaliśmy w  artykule: 8 ton książek od krynickiego Braterstwa dla Polaków z Ukrainy

O zbiórce charytatywnej dla Polaków na Ukrainie pisaliśmy TUTAJ oraz TUTAJ.

 

Fot. Agnieszka Małecka

Reklama