Sądeczanie odsłonili tablicę pamięci ofiar II wojny światowej w Tęgoborzu

Sądeczanie odsłonili tablicę pamięci ofiar II wojny światowej w Tęgoborzu

W rocznicę napaści Związku Radzieckiego na Polskę, w kościele parafialnym w Tęgoborzu odbyło się poświęcenie tablicy upamiętniającej ofiary II wojny światowej z parafii Tęgoborze. Uroczystość rozpoczęła msza św. w intencji ofiar II wojny światowej, którą odprawił ks. proboszcz Stanisław Berdzik wspólnie z ks. Marcinem Mikulskim i ks. Karolem Kuźmą. 

W uroczystości wzięły udział poczty sztandarowe: Związku Żołnierzy Armii Krajowej z Nowego Sącza, Aeroklubu Podhalańskiego im instr. pil. Leopolda Kwiatkowskiego, Szkoły Podstawowej im. mjr pil. Jerzego Iszkowskiego z Tęgoborza i OSP z Tęgoborza oraz grupy rekonstrukcji historycznej 1 PSP AK ze Słopnic, 1 PSP z Nowego Sącza i zgrupowania „Błyskawica” z Nowego Targu. Po mszy św. poczty sztandarowe i celebransi przeszli pod tablicę pamiątkową, którą odsłonił kpt. Stefan Kulig ps. „Wicher” żołnierz Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, więzień niemieckich obozów koncentracyjnych i stalinowskich więzień. Poświęcenia tablicy dokonał ks. proboszcz Stanisław Berdzik. Po odśpiewaniu „Boże coś Polskę” delegacje i rodziny ofiar złożyli kwiaty pod tablicą.
Uroczystość uświetnił chór parafialny, który wykonał kilka okolicznościowych pieśni.

– Tablica umieszczona w kościele jest pierwszym publicznym upamiętnieniem z imienia i nazwiska ofiar II wojny światowej z terenu parafii Tęgoborze. Projekt tablicy wykonał Leszek Zakrzewski, prezes nowosądeckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego – wyjaśnia Tomasz Kosecki z PTH Nowy Sącz.

Decyzja o zamontowaniu tablicy zapadał prawie dwa lata temu, dzięki inicjatywie księdza proboszcza Stanisława Berdzika.

Tomasz Kosecki podjął się ustalenia rzeczywistej listy ofiar na terenie tęgoborskiej parafii.

– Część rodzin poległych i pomordowanych odpowiedziała na mój apel i dostarczyła informacje o swoich bliskich. Resztę informacji zebrałem sam, odwiedzając rodziny i sąsiadów ofiar. Była to żmudna praca wymagająca weryfikacji zbieranych informacji w różnych dostępnych źródłach. Niestety w kilku przypadkach nie udało się sprawdzić posiadanych informacji, gdyż większość osób, które mogłyby opowiedzieć historię poległych, już nie żyje. Bazą do sporządzonej przeze mnie listy ofiar była publikacja ks. prałata Władysława Piątka „Człowiek wielkiego serca. Ks. prałat Julian Juza, proboszcz w Tęgoborzy” i notatki Jana Peciaka „Graba”. Niestety po tylu latach nie możemy mieć pewności, że są to wszystkie ofiary niemieckiej okupacji, gdyż nawet zaraz po wojnie nikt nie sporządził urzędowej listy – tłumaczy Kosecki.

Na liście znajdują się tylko członkowie wspólnoty parafialnej, których śmierć była skutkiem represji niemieckich lub działań wojennych. Nie znaleźli się na niej konfidenci zlikwidowani przez partyzantów, jak również ofiary różnych porachunków oraz Żydzi, którzy chociaż zamieszkiwali na terenie parafii, nie byli członkami parafii w Tęgoborzu.

 

Fot. Tomasz Kosecki

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama